UwE
Tak sie ostatnio zastanawiam... ( szczerze mowiac dylemat mam bo robie kuracje nie dlugo) Ludzie z jelfy wymyslili omnadren dopiero po powstaniu testosteronu prolongatum i porpinicum. I ****a tak sie zastanawiam czy czasem omka nie jest zdrowasza od testy prolongatum bo przypuscmy ze koles robi kuracje z 15 strzalow prolongatum i raz w tygodniu robi strzal z 3ml. i to mu sie w ciagu tygodnia redukuje i potem znowu strzal i organizm caly czas ma wachania testo w organizmie raz mniej a raz wiecej a gdyby tak zrobic kuracje z 10 omek i w szczycie walnąć 2ml omy to ta omka ma to do siebie ze caly czas utrzumuje sie ten sam poziom testosteronu, jestem juz caly glupi wydaje mi sie na muj rozum bardziej oplaca sie zrobic kuracjez omki :
1.250
2.250
3.500
4.250
5.250
6.125
albo taką z testy:
1.100
2.200
3.300
4.300
5.200
6.100
i tam oczywiscie nolvadex w obu przypadkach i clomid pod koniec. no nie wiem powiedzcie cos mądrego na temat moic rozmyslen.
!14/88!
1.250
2.250
3.500
4.250
5.250
6.125
albo taką z testy:
1.100
2.200
3.300
4.300
5.200
6.100
i tam oczywiscie nolvadex w obu przypadkach i clomid pod koniec. no nie wiem powiedzcie cos mądrego na temat moic rozmyslen.
!14/88!
OFF... :(
**EKSPERT** W DZIALE DOPING
Krzysztof Piekarz
lifter
Ted
Po omie fundujesz sobie hustawke poziomu testosteronu, jak wiesz sklada sie z wielu estrow i kazdy ma inny czas dzialania. Ogolnie do budowania masy, prolongatum czy 
Martin-16
CZACHA2003
pipes
