Rower czy wioślarz - sprawa brzucha oraz sprzętu !! Ważne

Witam chciałbym do wakacji zgubić tłuszcz przede wszystkim z okolicy brzucha .
Które urządzenie będzie lepszym wyborem, jeśli chodzi o stymulację brzucha podczas ćwiczeń .
Od razu powiem , że jeżeli chodzi o wiosła to nie stać mnie na Concepta, a wszyscy kurde mówią, że tylko jego warto kupować .
Przedstawiam niżej linki, co z tych 2 rzeczy wybrać :

http://www.bene-fit.pl/product/575/Wiolarz-BREMSHEY-ARROW-AMBITION-PREZENT-DOSTAWA-GRATIS.html

oraz

http://www.sklep-presto.pl/product-pol-21917-Rower-spiningowy-H9155-SB1-0-BH-Fitness.html


Z góry dziękuje za odpowiedzi , pozdro .

Może nie do końca na temat, ale myślałeś o treningu z odważnikami? Zgubienie tłuszczu przy odpowiedniej diecie gwarantowane, do tego są prawie niezniszczalne, mają inne zastosowania i są nieporównywalnie tańsze od wioślarza i roweru stacjonarnego

Zmieniony przez - Krzyh93 w dniu 2012-01-05 18:43:51

Niema sensu wydawać niepotrzebnie sporo pieniędzy na taki sprzęt, równie dobrze można biegać w terenie i przyniesie to o wiele lepsze efekty niż nudna jazda na rowerku przed tv np. w tym roku jakoś zima nam nie doskwiera aż tak, możesz też pokusić się o wykonywanie kompleksów sztangowych na paczatek wystarczy sztanga i 20 kg obciażenia trening ten nie jest nudny i zapewnia lepsze spalanie tłuszczu niż wyżej wymienione formy aktywności do tego można poprawić swoja sylwetkę co na pewno jest dodatkowym plusem .

dziękuje już chyba łapie, czyli mam robić wszelakie spięcia z hantlami, wyskoki ze sztangą i skręty tułowia oraz takie ćwiczenia jakie mamy tutaj w atlasie sfd. CZy dobrze. Pozdrawiam Sorry

Popieram słowa Marka - kompleksy sztangowe są najlepsze w walce z tkanką tłuszczową. Nie musi być sztanga, kup sobie dwa hantle regulowane po 15kg (około 150zł z wysyłką), to wystarczy na jakiś czas.

Tutaj masz wszystko rozpisane na ten temat - https://www.sfd.pl/[ART]_Trening_metaboliczny__spalaj_tłuszcz_bez_aerobów!-t776267.html

Ja bym robił 3 razy w tygodniu komplesky i raz w tygodniu biegał (nie w formie interwałowej).

no chyba o to mi chodziło, ponieważ nie chciałbym stracić dużo w mięśniach na redukcji, a chyba od tego powinienem zaczynać . Pozdrawiam i dziękuje.

Żaden trening nie dał mi takich rezultatów jak ten a gdy pierwszy raz znajomy polecił mi go wykonywać byłem sceptycznie nastawiony ponieważ wcale nie byłem słaby czy nie miałem złej kondycji, założyłem po 10 kg na stronę +sztanga 20 a po pierwszym treningu czułem się jak dętka i przez 20 minut nie mogłem się pozbierać nie mówiac już o tym że w życiu się tak nie spociłem. Teraz chroniac się przed podlaniem dodaję właśnie te kompleksy sztangowe 2/3 razy w tyg i naprawdę jestem zadowolony ;]

Nom, ja na pierwszych trenach traciłem gdzieś 2 litry potu, i nie było ze mną kontaktu przez 5 minut I efekty szybko przychodzą.