czy pory posiłków są aż tak ważne??

Jestem 17latką, uczennicą. Niedawno stosowałam dietę o obniżonej wartości kalorycznej (1000kcal), w ciągu dwóch miesięcy schudłam ok. 8 kg i wróciłam już do normalnej dawki kalorii (ok. 1800 jak dla mnie). Teraz chcę utrzymać wagę którą osiągnęłam, i zastanawiam się, czy jeśli jem dużo wieczorem to mam większe szanse przytyć niż jedząc identyczne produkty, ale większą ich część rano.

Pory posiłków? W.g. mnie to najwazniejsze jest to co się zje rano i wieczorem ( jesli chodzi o sklad ) bo wiadomo, że nie będziemy się opychać cukrami na noc :). Poza tym, nie chcąc Ciebie martwić, po diecie 100 Kcal trudno będzie Tobie zatrzymać masę co do kilograma. W.g. mnie powinnaś stopniowo powracać do normalnej diety :)

p.s. nie sugeruj się za mocno moją wypowiedzią bo jak narzie to jestem tylko adeptem jeśli chodzi o te sprawy ale nie oznacza to,że moge mówić źle

jesli stosowałaś 1000kcal i schudłaś to dodając kalorii przytyjesz i na to nie ma lekarstw. poza tym sugeruje stosowac przyblizona ilosc posilków cały dzien a nie "nocne jedzonko" bo to nie sprzyja dobrej sylwetce
od 18tej powinnismy ograniczac spożycie weglowodanów w ostatnim posiłku przed snem posiłek powinnien składać sie wylacznie z białka np twarożek albo tunczyk.

ps oczywiscie nie zalecam takich restrykcyjnych diet i uwazam ze próg kaloryczny 1000 jest wziety z kosmosu jak chcesz schudnac na stałe to startujac od codziennego progu kalorycznego stopniowo zmniejszasz energetycznosc pozywienia odejmujac jakies dodatki, musisz pamietac ze nalezy dostarczyc witaminy i mikroelementy do zdrowej diety jesli z pozywienia jest klopot to w postaci syntetyku.

Zmieniony przez - PePoNeNt w dniu 2005-11-08 08:18:02

Tu akurat nie macie racji, bo ja schudłam te 8 kg i od miesiąca jedząc ok. 1800 kcal utrzymuję wagę. Zastanawiam się tylko, czy jeśli jem mało rano,a więcej wieczorem, to mogłabym równie dobrze jedząc więcej rano, a mniej wieczorem (ale w takich samych dawkach) schudnąć. Jak myślicie??

minal miesiac, poczekaj jeszcze troche.

Jedząc więcej na noc ( szczególnie ww ) to przytyjesz bo układ trawienny podobno gorzej pracuje ( mówię podobno, bo czytałem, gdzieś, że to nie prawda ;) ). I tak jak mówił przedmówca - poczekaj jeszcze troche. Twój organizm przyzwyczaił się do magazynowania substancji odżywczych przez tą głodówkę i jeszcze sobie troche pomagazynuje ;).