Rekord podciagnięć na drążku

...

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 720 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 5006

Ja podciągam się +30 podciągnięć nachwytem, podchwytem może z 4-5 więcej. Na poręczach nigdy nie robiłem pompek, ale przy najbliżej okazji sprawdzę ile zdołam

Mirko Cro cop: http://www.sfd.pl/temat200862/
F. Emelianenko: http://www.sfd.pl/temat200031/
Ricardo Arona: http://www.sfd.pl/Ricardo_Arona_-_profil_+_biografia-t202915.html

...

Jodan

Znawca

Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587

150 niepełnych podciągnięć. ale w ilu seriach?
szczerze mówiąc, to ja podciągnięc nie ćwiczę. przy mojej wadze (zawsze było parę kg za duzo) skupiałem się na pompkach i w 1 serii robiłem w porywach 100 bez problemu.

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-10-04 15:52:45

...

Marian.B. ZASŁUŻONY

Ekspert

Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407

Pompki są bardziej na klatkę piersiową, a podciaganie na miesnie grzbietu - nie można traktować ich zamiennie. Więc bierz się Jodan za siebie

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...

Clenoman

Początkujący

Szacuny 1 Napisanych postów 4301 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 35241

Za czasow startow w judo na drazku sie podciagale nachwytem 30-35, pompki na poreczach 40-50. Nie chce mi sie wierzyc w te 150, choc wiadomo sa ludzie ktorzy bija rekordy w ksiedze Guinessa, moze to jeden z nich

nie ma ch..a na Mariole,na pierwszej fotce za ch..a nie ma 43 w lapie,wyglada na niej jak zwykly gimnazjalista z gimbusa.-

Powiem tylko tyle że gdyby trzoda chlewna miała taką genetyke jak ty to bym został jej chodowcą.
-

a tak poza tym to dzisiaj chleje oj masakra bedzie juz czuje ze bede zygac i bedzie mi nieraz niedobrze

...

Jodan

Znawca

Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587

są ludzie z żelaza. jakieś 2-3 lata temu, na obozie w Bieszczadach doszło do następującego zdarzenia:
siedzimy na plecakach i dyszymy jak te psy w połowie stromego podejscia na Smerek (w masywie Połoniny Wetlińskiej), wcale niespiesznego, a tu zza zakrętu z dołu wybiega truchtem siwy jak gołąbek, chudy i żylasty dziadek i przebiegając obok nas, młodych chłopaków, wcale nie zdyszany, raźno pokrzykuje: co, młodzi odpoczywają? po co tu odpoczynek, na cholerę odpoczynek!. za nim rozciągnieci na jakieś sto metrów podbiegają chłopaki po 17-20 na oko lat, czerwoni, zasapani, dyszący jak ryby na brzegu, co kilkanaście metrów niektórzy przystawali i łapali oddech.
szok.
od tamtej pory nie uzywam słowa niemożliwe.

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-10-04 20:48:59

...