Przerwy między seriami

Czy przerwa pomiędzy seriami wpływają w znaczący sposób na efektywność ćwiczeń ?
Czy robienie przerw po powiedzmy 10 minut da ten sam efekt co przerwy 1 minutowe ?

Wszystko tak na prawdę zależy od etapu w jakim się znajdujemy i jakie są nasze cele treningowe.

Przerwy między seriami i ćwiczeniami to podstawowy parametr treningowy, który ma bardzo duży wpływ na nasz trening jego czas i jakość.
A manewrowanie przerwami może być nowym bodźcem do wzrostu mięśni jeśli odpowiednio go użyjemy w ramach periodyzacji treningowej.

Nie raz się spotkałem, że ten parametr jest mocno niedoceniany lub zupełnie zapomniany. Ale zupełnie wygląda seria przysiadów gdy możesz odpoczywać 5 minut między seriami, a inaczej gdy masz 45 sekund. Jak ktoś tego nie doświadczył to nie zrozumie o czym mowa.

Ale tutaj trzeba pewną rzecz uściślić. Inne przerwy będziemy stosować w cyklu siłowy, a inne w cyklu redukcyjnym, podobnie jest, że inne przerwy zastosujemy w przysiadzie czy martwym ciągu, a inne w uginaniu na biceps. W okresie budowania masy mięśniowej w złożonych ćwiczeniach przerwa 2-3 minut jest dla większości wystarczająca, a w ćwiczeniach izolowanych mogą być nieco krótsze. W mikrocyklach siłowych gdzie często pracujemy blisko swojego maksa to te przerwy mogą być nieco jeszcze wydłużone choć to też zależy od naszego zaawansowania i ciężarów. Nie ma też co przesadzać z długością przerw rzadko jest potrzeba aby odpoczywać więcej niż 5 minut.

Warto natomiast kontrolować i planować przerwy bo to nadaje pewne sztywniejsze ramy naszemu treningowi.




Zmieniony przez - rion10 w dniu 2024-04-22 14:43:11

Zależy jaki trening robisz, jeżeli chcesz podnieść sobie intensywnośc treningu, to skrócenie przerw, np. z 2 minut do 1m 30 sek na pewno w kontekście całego ćwiczenia i serii da większy wycisk organizmowi. Z tym, że w nieskończonośc też nie da się tak skracać, bo 30 sekund to już skrajna wartość, a 10 minut jak podałeś, to czas, który ludzie poświęcają na rozgrzewkę. Optymalnymi wartościami, w zależności jaki kto ma trening ułożony, wydaję mi się 1-6 minut.

Pytanie czego oczekujesz od 10 minutowej przerwy?
Tyle to nie wiem czy trójboiści robią w wysokich kategoriach przy ciężarach 300+

Witaj.
Jeżeli celem jest budowanie masy mięśniowej to trening Przede wszystkim musi być ciężki ale i intensywny. Tutaj wykorzystanie czasu przerwy między seriami będzie jednym z parametrów które wpływają na intensywność takiego treningu. Ja powiem ci że już z biegiem lat przepracowanych treningów kieruje się tutaj wyznacznikiem samopoczucia. Najlepiej trenuje mi się z moim kumplem gdzie po prostu praktycznie wykonujemy serię na przemiennie. Oczywiście w takich ćwiczeniach jak ciągi wiosłowanie sztangą czy trening nóg te przerwy są nieco dłuższe sięgają dwóch minut

Natomiast jeżeli celem jest siła mięśniowa to tutaj Musisz wziąć pod uwagę fakt że układ nerwowy nie regeneruje się między seriami tak szybko jak tkanka mięśniowa. Zazwyczaj mówi się tutaj w uśrednionym wyniku że potrzeba takie 3 minuty aby układ nerwowy był gotowy do następnej ciężkiej serii. Jednak tak samo jak wspominają tutaj koledzy wyżej wszystko zależy od tego jak duży jesteś i jak duży ciężar podnosisz. Natomiast jeżeli celem nie jest siła sama w sobie to tak długie przerwy będą wpływały na pogorszenie rezultatu jeżeli chodzi o stymulowanie wzrostu masy mięśniowej

Oczywiście, że nie da tego samego efektu. Spróbuj zrobić siady z dużym obciążeniem na 6-8 powtórzeń z przerwą jednej minuty, 3 minuty i 10 minut, a sam zobaczysz. Im ćwiczenia są bardziej złożone/wielostawowe, a obciążenie większe, tym bardziej angażujemy układ nerwowo-mięśniowy i należy robić dłuższe przerwy. Tak, aby być zdolnym do wykonania ponownego wysiłku. Bez wątpienia będziesz czuł, że po minucie jest to mało prawdopodobne, a po 10 minutach będziesz już wychłodzony. Wszystko jest kwestią specyfikacji treningu.