W mojej małej miejscowości są organizowane treningi kickboxingu. Kiedyś byłam na paru zajęciach, ale miałam wypadek, operacje i teraz po skończonej rehabilitacji chciałabym wrócić. Trener chwalił, mówił że dobrze mi idzie i proponował nawet start w zawodach, no ale ta kontuzja.
Mój problem polega na tym, że na treningi chodzą sami starsi chłopacy. Ze swojego niedużego doświadczenia wiem, że faceci nie lubią trenować z dziewczynami. Kiedyś przy treningu kopnięć jeden bał się w ogóle mnie ruszyć, już nie myśląc co by było na sparingach. Jestem dość nieśmiałą babą i strasznie się boję iść na ten trening, bo nikt nie będzie chciał ze mną ćwiczyć i wgl, a mi bardzo zależy żeby daleć trenować.
Proszę o jakieś porady :)
Mój problem polega na tym, że na treningi chodzą sami starsi chłopacy. Ze swojego niedużego doświadczenia wiem, że faceci nie lubią trenować z dziewczynami. Kiedyś przy treningu kopnięć jeden bał się w ogóle mnie ruszyć, już nie myśląc co by było na sparingach. Jestem dość nieśmiałą babą i strasznie się boję iść na ten trening, bo nikt nie będzie chciał ze mną ćwiczyć i wgl, a mi bardzo zależy żeby daleć trenować.
Proszę o jakieś porady :)