Szacuny
4
Napisanych postów
367
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4674
aha dodam cos jeszcze // sory modowie ale nie widze jak mozna poprzednia tresc edytowac.
otoz przysadka nie produkuje raczej testosteronu, mi sie wydaje ze przysadka wysyła sygnał do jąder zeby produkowały... wiec wina tak czy siak moze lezec po stronie przysadki
Szacuny
0
Napisanych postów
65
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1401
Właśnie bardzo prawdopodobne, że u mnie szwankuje przysadka, dostałem już skierowanie na odpowiednie badania mojego pustego łba, potem w razie potrzeby do neurologa.
Z dwojga złego to sam nie wiem co gorsze, żeby problem tkwił w jądrach czy w przysadce...
Co do sterydów - niby masz rację magic_key, że nawet jakbym brał ten hormon, to tylko wyrównywałbym poziom do bezpiecznej normy, ale samo kłucie się jest trochę sprzeczne z obrazem naturalnego kulturysty. Wyobraźcie sobie następującą sytuację - ktoś chwali się, że zbudował swoją sylwetkę na sucho, a tu przypadkiem widzicie go ze strzykawką w udzie (sytuacja czysto hipotetyczna oczywiście). I co, biedak ma się tłumaczyć, że jego jaja nie pracują jak trzeba (za przeproszeniem)? Tak czy siak, niesmak pozostaje.
Poza tym to jest uwłaczające, żeby facet nie mógł odpowiednio zaspokoić kobiety bez sztucznych środków i żeby był skazany na "kłucie się" przez CAŁE ŻYCIE.
Ale nie ma co biadolić, ludzie cierpią na gorsze choroby i jakoś żyją. Po prostu uderzyła mnie ta ironia losu - człowiek stara się, dopina dietę i trening na ostatni guzik, a tu takie coś ;/
No nic Panowie, zobaczymy co przyniesie przyszłość.
Na chwilę obecną już kończę tę cholerną redukcję i wreszcie wchodzę na normalną dietę - tym optymistycznym akcentem do następnego!
Szacuny
38
Napisanych postów
2551
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
31384
Podobny problem mam. Pierwsze badanie (poszedlem, bo mam jakie takie male gino - dowiedzialem sie dzieki temu, ze zaczalem czytac info na forum) i mi pokazalo podwyzszona prolaktyne (max 15, mialem 24) a testosteron w polowie mniej wiecej.
Dzisiaj odebralem wyniki prolaktyny i wolnego tescia, szok:
prolaktyna 10 (4-15 norma) - jakims cudem spadla o.O
Wolny testosteron 7,6 (4,5-42 norma!!) - gdzie w wieku 20 lat powinien byc przynajmniej w okolicach 20-25...
To wyjasnia dlaczego ponad poltora roku treningow (w tym duzo ponad rok z glowa) efekty jak przecietnie po 6-9miesiacach...
Za tyydzien do endokrynologa, ciekawe co z tego wyjdzie, mam nadzieje, ze cos z tym zrobi, bo takie cwiczenia robia sie bezsensowne.
Zmieniony przez - booolooo w dniu 2011-07-12 19:29:40
Szacuny
0
Napisanych postów
65
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1401
Nie chcę Cię martwić, ale na 99% z góry mogę napisać, że endo nie zrobi nic w kierunku poprawy Twojego poziomu testosteronu, bo po prostu mieści się w normie...
Pamiętam jak parę lat temu miałem podobny wynik, lekarz zlecił ponowne badanie i poziom teścia wyszedł lekko wyższy (jak na szczeniaka w tamtym wieku i tak śmieszny) i rozeszło się po kościach.
Dopóki nie zobaczyłem swoich aktualnych wyników badań hormonalnych na własne oczy myślałem, że mam po prostu wujową genetykę do sportów, ale teraz odczułem na własnej skórze jak ważny w życiu mężczyzny jest testosteron.
Postaram się odkopać temat jak już będę miał wyniki badań przysadki, a nuż komuś to pomoże.
Pozdro.
Szacuny
38
Napisanych postów
2551
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
31384
Mam nadzieje, ze z tym cos zrobi. Karwasz twarz, nawet nie chce myslec, ze powie iz wszystko ok, bo ide prywatnie (nie mialem 1,5roku (!!) aby czekac) i najwyzej podziekuje i wyjde.
Cos jest nie tak, poziom tescia i prolaktyny (teraz o dziwo prolaktyna sie "naprawila") jest nie do przyjecia.
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
669
Istnieje dieta na zwiększony poziom testosteronu ale jak ją napisze to zaraz wyjdzie dlaczego tak mało ludzi ją stosuję.Wydaje mi się że twój przypadek jest zbyt zaawansowany ale widzę że interesuje cię każda informacja.Tutaj masz link https://www.sfd.pl/Testosteron,_a_dieta-t545641.html Generalnie powiem od siebie że działa ale ja nie uprawiam sportów sylwetkowych.Od siebie dodam jeszcze że sposób treningu ma wielkie znaczenie.Wysiłek areo też jest wrogiem testa.
Szacuny
38
Napisanych postów
2551
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
31384
Takiej diety nie zamierzam wprowadzac i sie meczyc, aby chociaz troszke podniesc poziom tescia. Ewidentnie mam problem i go zamierzam znalezc i naprawic - jezeli sie nie uda, to calkowcie utrace wiare w mozliwosci lekarzy (w koncu dwa razy musze placic za lekarza) i zaczne myslec chociaz o boosterach tescia.
Szacuny
5
Napisanych postów
402
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2868
Panowie,mam podobnie. Ja mam wolnego teścia na poziomie 10,5 (norma 4,5 - 42) i mam za sobą 5 lat ćwiczeń. Mam zamiar również zapisać się do endo, bo u mnie cienko nie tylko z treningiem ale i z pewnością siebie i różnego rodzaju lękami.
Szacuny
0
Napisanych postów
53
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1823
tylko endo jakiegoś dobrego poszukajcie sobie bo z nimi różnie bywa:)tarczyce zbada i powie że ok i następne skierowanie jak endo tematu nie ogarnie,ja tak miałem babka nie wiedziala co jest pięć i tylko kase straciłem