Witam!
mam pytanie dla was..
trening na siłowni zacząłem dwa lata temu.. wszystko było Oki dopóki nie złamałem kości w śródręczu.. ręka w gips i pożegnać się z siłką musiałem na 7tyg..
dzisiaj pierwszy dzień na siłce(klatka) no i porażka.. domyślałem się że ciekawie nie będzie ale nie aż tak..!
ściśle pisząc miałem problem z wyciśnięciem dyszki 50-ciu % mojego maxa.. a za drugim razem to już w ogóle dno oo... normalnie ćwiczyłem 70%, 80%, 85% w seriach...
teraz pytanie:
czy powrócę do dawnej formy gdybym trenował od początku no i czy to szybko powróci?
czy po prostu będę musiał zaczynać tak jakby od nowa...?
może ktoś z was miał podobny przypadek wiec prosiłbym o udzielenie informacji...
z góry dzięki!
mam pytanie dla was..
trening na siłowni zacząłem dwa lata temu.. wszystko było Oki dopóki nie złamałem kości w śródręczu.. ręka w gips i pożegnać się z siłką musiałem na 7tyg..

dzisiaj pierwszy dzień na siłce(klatka) no i porażka.. domyślałem się że ciekawie nie będzie ale nie aż tak..!

teraz pytanie:
czy powrócę do dawnej formy gdybym trenował od początku no i czy to szybko powróci?
czy po prostu będę musiał zaczynać tak jakby od nowa...?

może ktoś z was miał podobny przypadek wiec prosiłbym o udzielenie informacji...
z góry dzięki!