Podstawa do masy

jest bardzo fajnie.
Powiedz, ile kg zrzuciles od grudnia do czerwca,jakie suple szamales i jak z aktywnoscia ? robiles aeroby, HIIT itp ? jak czesto ?

Zmieniony przez - mlody_007 w dniu 2010-06-26 12:10:01

Od grudnia do maja 15kg, teraz przytyłem trochę bez bardziej zauważalnego zalania. Dieta podczas redukcji to ewolucja, najlepiej się czułem jak ćwiczyłem 4x w tygodniu na siłce a w nietreningowe robiłem aeroby w różnej postaci jedząc okolo 4g węgli na kg. Wcześniej jechałem mniej węgli, i z 1-2 dni w tygodniu odpoczywałem, bylem silniejszy, ale czułem się źle jedząc mało. Później zrzucałem jedząc około 6-7g węgli na kg i codziennie rano kręcąc aeroby + codziennie siłka/aeroby w ciagu dnia. Wygląd za..biscie twardy, ale organizm był przemęczony, i ogólnie czuć ze trochę za ciężko. Dieta w założeniu to 6posilkow, jednak czasami wychodzi 7, zależy jak się czuje i jak sie ulozy dzien. Jedzenie normalne, jajka, oliwa, mieso, ryz, owsiane itd. Bez syfiastych węgli , z odpowiednim rozkładem btw w ciągu dnia.

to jaki masz teraz rozklad b w i t? bo jedzac 6g wegli - dla mnie to maskaycznie duzo nie zalewa cie, ale to pewnie przez te areoby.

jestem 110% endo i mnie tez zalewa szybko jesli tylko jem i spie. Teraz daje sobie troche luzu, aeroby krece co 2-3 dni, 1-2x w tygodniu worek, czasami jakis mecz w piłkę, do tego prawie codziennie 8h pracy na nogach. Jem 500-600gram produktow weglowych dziennie i czuje sie ok, ale niedlugo troche dolożę bo waga sie zatrzymała. Białko trzymam zawsze na 2,5g/kg a tluscz na 1,5g/kg. Najwazniejszy jest ruch. Mi sie czasami zdazaly dni ze rano robilem aeroby, pozniej bylem na silce, a wieczorem wychodzilem grac w noge, zjadalem wtedy 900gram ryzu/owsianyc/makaronu dziennie i mnie nie zalewało.Na redukcji w nietrzeningowe robilem tez czasami 10km biegi. Jesli sie cos robi codziennie, to po paru dniach metabolizm strzasznie przyspiesza. Tylko trzeba go troche porozkręcać. Siły wtedy za dużo nie ma, ale jesli sie dobrze wysypia, to bez problemu sie utrzymuje to co sie ma.

Zmieniony przez - SuiteE w dniu 2010-06-27 11:57:32

Moglbys powiedziec cos wiecej o redukcji? Wspomagales sei czyms ? Jak wygladaly wegle w diecie? , Aeroby naczczo + Aeroby/siłka w dzien?

Pozdro!

Aerobów nigdy na czczo nie robiłem, i jakoś nie pale się do tego. Rano 30owsianych, 3 jajka, kawa i dopiero aeroby. Po aerobach 150owsianych, jajka. Węgle zawsze przed i po treningu/aerobach, najwięcej na śniadanie i po wysiłku. W innych posilkach można bez węgli, zależy jak sie czujesz. Teoretycznie zawsze powinienem jeść co 3godziny, często zdarza się ze po treningu jem, i godzinę później kolejny posiłek. Trzeba patrzeć na swoje odczucia. Zawsze pilnuje aby nigdy nie być głodnym. Unikam złego jedzenia, i trzymam się podstawowych zasad. Wszytko jest w dziale odżywianie. Moim zdaniem dużo do powiedzenia mają szczegóły. Na przykład niejedzenie tłuszczy po treningu, lub kazeiny itd. Pojedynczo takie sprawy nie robią wielkiej różnicy, ale gdy wszystko zebrać i poprawić to widać różnice w sylwetce.

dla mnie przerazajace ilosci ww jadales/jadasz :P

Twoim zdaniem 3g/na 1 kg ciala to malo jak na mase?
Waze 85kg, ww 3g b 2g t 1,7g
wychodzi z tego 3050 kcal, zap. moje to 2650 wiec 400 na plus daje.

nie lubie jesc duzo ww bo strasznie puchne, nawet na buzi :D

czy lepiej sie przelamac i wrzucic wiecej ww + areoby?

Zmieniony przez - poppe w dniu 2010-06-27 13:15:53

Tez strasznie puchnę, jedząc tyle samo co teraz i nie robiac nic oprocz spania i silowni przytylem 20kg w tamtym roku. Bez sens. Uwazam ze lepiej sie wiecej ruszac i nie byc ulanym klocem. Ilosc weglowodanow jest uzależniona od aktywności, ja preferuje ruch choćby ze wzgledu na samopoczucie i zdrowie. No i moim zdaniem kręcąc aeroby dużo łatwiej wszystko kontrolować, zaczyna cie podlewać to ucinasz 50gram węgli lub podkręcasz aeroby itd.

Zmieniony przez - SuiteE w dniu 2010-06-27 13:37:18

hrhrh

jak na endo to wygląd przyzwoity