...
Napisał(a)
Razem będziemy .Ale może i nie.Czytała i nic nie mówiła .hehehe. Megan się jeszcze nie odezwała więc czekam.
...
Napisał(a)
Kochani, dziękuję za mile słowa Fajnie robic dobre wrażenie Cycków ani bareczków nie oddam, bo mi się przydają, ewentualnie dam pomacać, oczywiście w granicach przyzwoitości )
Artur, ja z Toba tez chciałabym się umówić, tak jak rozmawialiśmy przed wyjazdem. Wracam 7 lipca, więc napisz kiedy by Ci pasowało, dostosuję się :)
Artur, ja z Toba tez chciałabym się umówić, tak jak rozmawialiśmy przed wyjazdem. Wracam 7 lipca, więc napisz kiedy by Ci pasowało, dostosuję się :)
...
Napisał(a)
Markoto - nie mam nic przeciwko
Megan - pięknie się prezentujesz i pewnie cudownie czujesz mogąc się przechadzać po plaży w takiej formie.
Co do stroju to jak już wcześniej pisałam jestem za trójkątami. Pasują Ci i na scenie też dobrze wyglądają szczególnie jak ma się na co założyć.
Teraz odpoczywaj i zbieraj siły - OKRES STARTOWY NADCHODZI Ale jeszcze o tym o nie myśl
Megan - pięknie się prezentujesz i pewnie cudownie czujesz mogąc się przechadzać po plaży w takiej formie.
Co do stroju to jak już wcześniej pisałam jestem za trójkątami. Pasują Ci i na scenie też dobrze wyglądają szczególnie jak ma się na co założyć.
Teraz odpoczywaj i zbieraj siły - OKRES STARTOWY NADCHODZI Ale jeszcze o tym o nie myśl
...
Napisał(a)
Kurczę, krucho z Internetem w tych Włoszech :-/
No tak, forma plażowa w tym roku bardzo fajna i z pewnością wyróżniam się in plus pośród innych 40-letnich matek bawiących tutaj i to miłe, ale nie o to tutaj biega. Czuje duży niedosyt
Zdaję sobie sprawę, ze tak naprawdę jeszcze nie wiem co mnie czeka, ale prawdę mówiąc czekam już na tą redukcję, bo masowanie juz mi się znudziło
Nie mogę się tez doczekać spotkania z Wami żeby ustalić plan na najbliższy czas.
No tak, forma plażowa w tym roku bardzo fajna i z pewnością wyróżniam się in plus pośród innych 40-letnich matek bawiących tutaj i to miłe, ale nie o to tutaj biega. Czuje duży niedosyt
Zdaję sobie sprawę, ze tak naprawdę jeszcze nie wiem co mnie czeka, ale prawdę mówiąc czekam już na tą redukcję, bo masowanie juz mi się znudziło
Nie mogę się tez doczekać spotkania z Wami żeby ustalić plan na najbliższy czas.
...
Napisał(a)
Dzięki Bull. Aż się zaczerwieniłam
Jak to miło wrócić do rzeczywistości po urlopie. Na prawdę! Może mam już jakieś dziwne zmiany w mózgu, ale naprawdę na urlopie tęskniłam do czystej jak łza miski oraz treningów. Wczorajszy omlet na śniadanie to była dla mnie ogromna przyjemność po 10 dniach jedzenia owsianki zapijanej białkiem. I wreszcie mogłam najeść się kurczaka z ryżem do syta! Mój mąż mówi, że to już choroba albo uzależnienie Ale jakoś na jej efekty w postaci fajnego ciała nie narzeka
W bonusie jeszcze parę Włoskich fotek. Mammamija, jak tam pięknie było!
Mamusia pakerka ;)
A dzisiaj już normalnie trening, jak co środę. Wprawdzie miały być nogi, ale niestety dzisiaj nie było fizycznie możliwości ich zrobić, taki był tłum na siłowni. Zaszyłam się więc w kącie i zrobiłam klatę i barki. Nogi będą w piątek.
1) Wyciskanie na klatę górny skos 4 x 8-10
2) Wyciskanie sztangi przed głową 4 x 8-10
3) Wyciskanie hantli siedząc 4 x 10-12
4) Unoszenie ramion w przód ze sztangą 4 x 12
5) Unoszenie ramion ze sztangielkami w leżeniu 4 x 12
6) allachy 6 x 12
Przed oczywiście pozowanie, po cardio. No i rzecz jasna suplementy.
Dzisiejsze menu:
1) 50g owsa, 5 białek, śliwki
2) 200g ziemniaków, 100g wołowiny, pomidor
3) 50g kaszy jaglanej, 100g wołowiny, paryka
4) 50g ryżu, 100g kury, 30 g masła orzechowego, pomidor
5) 1 kromka chleba żytniego razowego, 150g twarogu, 30 g masła orzechowego, ogórek zielony
Zmieniony przez - megan292 w dniu 2015-07-09 00:00:05
Jak to miło wrócić do rzeczywistości po urlopie. Na prawdę! Może mam już jakieś dziwne zmiany w mózgu, ale naprawdę na urlopie tęskniłam do czystej jak łza miski oraz treningów. Wczorajszy omlet na śniadanie to była dla mnie ogromna przyjemność po 10 dniach jedzenia owsianki zapijanej białkiem. I wreszcie mogłam najeść się kurczaka z ryżem do syta! Mój mąż mówi, że to już choroba albo uzależnienie Ale jakoś na jej efekty w postaci fajnego ciała nie narzeka
W bonusie jeszcze parę Włoskich fotek. Mammamija, jak tam pięknie było!
Mamusia pakerka ;)
A dzisiaj już normalnie trening, jak co środę. Wprawdzie miały być nogi, ale niestety dzisiaj nie było fizycznie możliwości ich zrobić, taki był tłum na siłowni. Zaszyłam się więc w kącie i zrobiłam klatę i barki. Nogi będą w piątek.
1) Wyciskanie na klatę górny skos 4 x 8-10
2) Wyciskanie sztangi przed głową 4 x 8-10
3) Wyciskanie hantli siedząc 4 x 10-12
4) Unoszenie ramion w przód ze sztangą 4 x 12
5) Unoszenie ramion ze sztangielkami w leżeniu 4 x 12
6) allachy 6 x 12
Przed oczywiście pozowanie, po cardio. No i rzecz jasna suplementy.
Dzisiejsze menu:
1) 50g owsa, 5 białek, śliwki
2) 200g ziemniaków, 100g wołowiny, pomidor
3) 50g kaszy jaglanej, 100g wołowiny, paryka
4) 50g ryżu, 100g kury, 30 g masła orzechowego, pomidor
5) 1 kromka chleba żytniego razowego, 150g twarogu, 30 g masła orzechowego, ogórek zielony
Zmieniony przez - megan292 w dniu 2015-07-09 00:00:05
...
Napisał(a)
racja to już uzależnienie, ale na szczęście skutków ubocznych poza dobrą formą nie ma hehe
...
Napisał(a)
wyglądasz pięknie czy to ubrana czy nie całkiem :)
...
Napisał(a)
Markoto, dzięki
Wczoraj miały być zgodnie z zapowiedzią robione nogi, ale przyplątała się @ (również niestety zgodnie z zapowiedzią, bo miałam nadzieję na chociaż 1 dzień obsuwy) i o ile dotąd nigdy nie przeszkadzała mi ona w treningach, tak wczoraj naprawdę było ze mną kiepsko Taka niemoc, ból i opuchnięcie, że najchętniej zwinęłabym się w kłębek i wieczór przeleżała w łóżku. No ale nie bądźmy mięczakami, trening i pozowanie trza zrobić! Mierząc więc siły na zamiary zamieniłam nogi na plecy, bo tylko na tyle było mnie wczoraj stać. Brzuch próbowałam robić na koniec, ale po paru skłonach zwątpiłam. Zrobiłam cardio i poleciałam do domu. Było tak:
1) Przyciąganie drążka wyciągu do karku 4 x 8–10
2) Przyciąganie drążka wyciągu do klaty 4 x 8-10
3) Wiosło hantlą 4 x 12
4) Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4 x 15
5) MC 4 x 10-12
Suplementacja oraz dieta zgodnie założeniami, póki co jeszcze na bogato
Wczoraj miały być zgodnie z zapowiedzią robione nogi, ale przyplątała się @ (również niestety zgodnie z zapowiedzią, bo miałam nadzieję na chociaż 1 dzień obsuwy) i o ile dotąd nigdy nie przeszkadzała mi ona w treningach, tak wczoraj naprawdę było ze mną kiepsko Taka niemoc, ból i opuchnięcie, że najchętniej zwinęłabym się w kłębek i wieczór przeleżała w łóżku. No ale nie bądźmy mięczakami, trening i pozowanie trza zrobić! Mierząc więc siły na zamiary zamieniłam nogi na plecy, bo tylko na tyle było mnie wczoraj stać. Brzuch próbowałam robić na koniec, ale po paru skłonach zwątpiłam. Zrobiłam cardio i poleciałam do domu. Było tak:
1) Przyciąganie drążka wyciągu do karku 4 x 8–10
2) Przyciąganie drążka wyciągu do klaty 4 x 8-10
3) Wiosło hantlą 4 x 12
4) Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4 x 15
5) MC 4 x 10-12
Suplementacja oraz dieta zgodnie założeniami, póki co jeszcze na bogato
...
Napisał(a)
Gosiu - widzimy się w Sopocie a po koniecznie u nas. Redukcja będzie bardzo spokojna.
Poprzedni temat
III NABÓR W DZIALE
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- ...
- 108
Następny temat
SZKOLENIE - ROBERT PIOTRKOWICZ
Polecane artykuły