wiem że owy temat był nie raz omawiany -ale nie w tym sensie który przedstawie ;)
Zacznijmy od tego że wyłącznie moge ćwiczyć piątek-sobota-niedziela (praca). Celem jest zwiększenie masy mięśniowej dlatego obciążam mięśnie, ćwicze także progresją. Nie wiem czy mam odpowiednią regeneracje...ale wydaje mi się że przy tej kombinacji jest ok.
ahhha i jeszcze jedno odpuściłem sobie robienie klatki i pleców ponieważ mam je dobrze rozbudowane a wziąłem się za partie które wymagają roboty ;) więc
Piątek: biceps-triceps
sobota: nogi-brzuch
niedziela:barki-przedramie-kaptury
ćwiczone w superserjach.
Prosze o opinie.