...
Napisał(a)
Była pewna baba, która chciała bardzo szybko schudnąć.
Przeczytała ofertę w gazecie o treści:
"cudowne, szybkie odchudzanie - przyjedż, a odmienisz swoje życie i pozbędziesz sie nadwagi + adres"
Więc baba wsiada, jedze 10 h, wysiada na dworcu, a tu ulewa, gromy, burza, bierze taxi i jedzie i jedzie. Potem samochód grzęśnie w drodze polnej, płaci 200 zł za taxe i idzie na piechote w błocie, idzie i idzie. Zaczyna padać śnieg, wichura.
Patrzy i w końcu w oddali jest ten domek. Wspina się pod górę po kamienijstej ścieżce i wspina. W końcu dochodzi i puka. Odzywa się głos, proszę wrzucić 500 zł do skrzynki za poradę. Kobieta wrzuca. Otwiera jej pustelnik, a kobieta prosi więc go o te cudowna dietę. A pustelnik do niej: mniej żryć, mniej żryć!
Pozdro
Przeczytała ofertę w gazecie o treści:
"cudowne, szybkie odchudzanie - przyjedż, a odmienisz swoje życie i pozbędziesz sie nadwagi + adres"
Więc baba wsiada, jedze 10 h, wysiada na dworcu, a tu ulewa, gromy, burza, bierze taxi i jedzie i jedzie. Potem samochód grzęśnie w drodze polnej, płaci 200 zł za taxe i idzie na piechote w błocie, idzie i idzie. Zaczyna padać śnieg, wichura.
Patrzy i w końcu w oddali jest ten domek. Wspina się pod górę po kamienijstej ścieżce i wspina. W końcu dochodzi i puka. Odzywa się głos, proszę wrzucić 500 zł do skrzynki za poradę. Kobieta wrzuca. Otwiera jej pustelnik, a kobieta prosi więc go o te cudowna dietę. A pustelnik do niej: mniej żryć, mniej żryć!
Pozdro
Wyciąg z regulaminu :
Ptk.4 - "wortal" ma zawsze racje
Nie klikaj http://wortal.prv.pl
Polecane artykuły