Owoce i galaretka

Co sądzicie o owocach z puszki np gruszkach,ananasach,brzoskwiniach i np galaretce pod wieczów to mi dobrze wypelnia zolądek a weglowodanow niema chyba duzo?Lepsze to niz jakaś bulka z serem chyba co?Tyje sie bardzo o tego godzinach 21-23

no mi też się tak zawsze wydawało tylko zaniepokoiła mnie wypowiedź tamtego moda ale może to po prostu ma odniesienie jedynie do tamtej diety

zależy jaki masz cel...
węglowodanów to trochę ma: brzoskwinie 17g a ananasy 20g (i są to węglowodany strawne)

Celem jest zapchanie zolądka tak zeby nie przytyć ogolnie nie chce tluszczu.Wiem ze po 20.00 nie powinno sie jesc ale ja nie moge.

na noc najlepsze jest białko więc spróbuj się może zapchać piersią kurczaka,wołowiną albo cielęciną

moim zdaniem to nie najlepszy pomysl, ale wszystko zalezy od tego co chcesz osiagnac. tak jak powtarzaja tu wszyscy guru - nie tyje sie od czegos konkretnie, tylko od nadmiaru kalorii. wiec teoretycznie jesli te owoce masz wliczone w diete, to mozesz je zjesc. jesli jednak sie odchudzasz, to tak czy siak odradzałbym ci, bo z tego co wiem, to owoce mają wysoki indeks glikemiczny, co powoduje (w duzym uproszczeniu) ze po ich zjedzeniu jest wieksza szansa na odlozenie sie tluszczu.

zamiast owoców lepiej zjedz jakies warzywa (np sałatkę z pomidorów, ogórków, sałaty pekińskiej, czy czegokolwiek co masz pod ręką), mozna sie nimi zdrowo napchac

Beznadziejny pomysl. Lepiej jakies warzywka zjedz, lub posiłek w zaleznosc od diety.

domer-> beznadziejny pomysł z owocami w puszkach czy z piersią kurczaka itp? bo jeśli to drugie to mi się właśnie wydaje że na zapchanie tak ze 2 godz przed snem np, to taki posiłek jest dobry

fruktoza łatwo się odkłada a jeszcze na noc , a te owoce z puszki sa słodzone i chemią ładowane żeby dłużej mogły leżeć
ja bym już w jakąś rybke zainwestował

Z owocami.

no bo już się zdenerwowałem

no gorszego pomyslu nie slyszalem

owoce, jeszcze w dodatku z puszki - dodatkowo slodzone - najlepiej ci sie wlasnie na noc obroca w tluszczyk.
polecam bialeczko na noc. odzywka (ale tym sie chyba nie zapchasz , piers z kury, ser chudy bialy, tunczyk itp.