jk juz tak sobie dziekujemy....:)
Skad pomysl na konkurs?..... zainspirowało mnie bardzo bogate archiwum zdjeciowe mojego znajomgo :prof Biagio Filizolii.
Ma w zbiorze kilkaset zdjec starych silaczy,siłowni,plakatów reklamujacych wystepy,rysunki instruktarzowe dawnych cwiczeń.
Ponadto sam trenował w czasach-lata 40',50',gdzie jeszcze kulturysci byli jakby mieszanka siłaczy,strongmenów,zapaśników,gimnastyków,kulturystów i cięarowców...
Znał osobiście takich kulturystów jak
John Grimek,Freddie Ortis,Dan Lurie-to własciwie ostatni kulturyści,którzy trenowali na poważnie takie ćwiczenia jak turkish get up ,bent pres i podnosili w ten sposób ponad 100-120 kg...
Nastepne pokolenia zarzucily te ćwiczenia na rzecz innych-łatwiejszych do wykonania i nie wymagajacych aż takiej sprawnosci i rozwoju wszystkich mieśni-nie tylko tych najbardziej widocznych w sylwetce..Racjonlizowano taki ten stan rzeczy kontuzyjnoscia tych cwiczen-nie biorac pod uwage całego cyklu szkolenia i otwierajacego brame do odpowiedniej siły-cwiczenia turkish get up.
Jednym z dziwaczniejszych cwiczen z tamtych czasów było podniesienie sztangi z tyłu i założenie jej sobie na kark,kulajac ja po plecach i zmieniajac chwyt-do pozycji jak przy przysiadach....próbowałem to zrobic samym gryfem-powykrecalo mnie rece....i zakonczyło sie dużym hałasem...A najlepsi potrafili takim sposobem załozyc sobie na kark 160 kg.....!!!
Zmieniony przez - masti w dniu 2012-03-04 12:35:30
Zmieniony przez - masti w dniu 2012-03-04 12:36:01