Odczucia Po Treningu

Siema ; D Postanowilem zalozyc temat i dowiedziec sie jakie sa wasze odczucia po silowi? U mnie to jest tak ze zwykle nie chce mi sie robic treningu (zalezy od pogody) ale mowie sobie nie ma o******lania sie idziesz na silownie ; D i powiem wam ze po silowni czuje sie zwykle duzo lepiej, dostaje takiej za***istej sily, POWERA, az chce sie zyc ;D Chociaz czasami zdazaja sie dni ze chce mi sie spac na treningu ; D Ale potem przychodze, jem platki + litr mleka, banana lub jakis owoc i odpalam SFD ; ) Dodam ze pol roku temu zlamalem prawa reke i w srodku mam drut ale ie poddalem sie i teraz leci 40 kg na serie, mam 15 lat. Pozdro i czekam na wasze odpowiedzi ; >

Najgorzej wyjść z domu, bo mówie "aa, jeszcze odbiore poczte, aaa jeszcze popisze na SFD itp", jak już z domu wyjdę to hulam na siłkę, a po siłce wiadomo, zadowolenie.

u mnie to jak po dobrym seksie

Trening bez pompy to nie trening

Dokladnie ;D Sila! Ktos jeszcze sie wypowie?:p

mega pompa , czuje sie bogiem , jestem podniecony , jestem spelniony:) pzdr

Ten stan jest najlepszy ;D

Ze to okresle this is a zaj.ebiste

Do autora.
To jest normalne, że jesteś zadowolony po treningu. Wysiłek fizyczny powoduje wydzielanie endorfin, które odpowiadają za ten właśnie stan.
Co do moich odczuć, to ćwiczę, bo lubię. Z reguły nie zmuszam się do treningów, jeśli nie czuję się na siłach, ale po, zawsze jestem taki "spełniony".

widzisz i nie grzmisz....

u mnie to jak po dobrym seksie ale, że Cię chudy ręka tak boli czy co? nie no żaruję oczywiście.


Też mi się takfajnie robi po treningu, ale czasem to tylko się chce w kime dać

Zalezy po jakim treningu, raz jest fajnie a raz lipa.