Nietolerancja = laktoza (cukier mleczny).
Alergia = białka mleka (kazeina, alfa-laktoalbumina,
beta-laktoglobuliną itd.)
Różnica jest taka, że w przypadku alergii udział bierze system odpornościowy, w przypadku nietolerancji z jakiegoś powodu mamy problemy z trawieniem laktozy (problemy z dostatecznym wydzielaniem enzymu laktazy, zaburzenia jakościowe oraz ilościowe flory bakteryjnej jelit, antybiotykoterapia co jest związane z wcześniejszym, jakieś uszkodzenia układu pokarmowego). Często np. chwilową nietolerancję nabywamy po chorobie, gdzie stosowaliśmy antybiotyk (antybiotyk zabija również pożyteczne bakterie flory jelitowej).
Alergie można mieć tylko na
białka, cukry nie alergizują. Chodzi o to, że u niektórych osób organizm błędnie rozpoznaje pewne białka pokarmowego jako "wrogie" i produkuje przeciwciała mające je zwalczać. Są alergie IgA, IgG, IgE zależne, ale to już głębsze wchodzenie w temat.
Można mieć alergię jedynie na jeden rodzaj białka mlecznego (wtedy np. izolaty serwatkowe wysokiej czystości mogą być bezpieczne), lub kilka na raz.
W przypadku nietolerancji laktozy, można po prostu wybierać mleko bezlaktozowe, zwykle wszystkie sery żółte i długodojrzewające są bezpieczne (z doświadczenia najmniej problematyczne są te z dodatkiem podpuszczki).
Ja jajka na pewno masz alergie, gdyż cukrów tam prawie nie ma.
W przypadku odstawienia produktów mlecznych zainteresuj się suplementacją wapnia.
W przypadku alergii na jajko najczęściej jest to alergia na samo białko u większości osób, więc można (najczęściej) spożywać żółtko np. w formie kogla-mogla :P Nie ma wtedy również problemów z majonezem czy innymi produktami na bazie żółtek.
Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-08-25 20:56:45