Wiek : 23
Waga : ok. 75-78kg (nie mam wagi)
Wzrost : 169 cm
Obwód w biuście(1) : 100
Obwód pod biustem : 82
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 82
Obwód na wysokości pępka : 97
Obwód bioder (3): 105
Obwód uda w najszerszym miejscu: 63
Obwód łydki : 37
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, boczki, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch, boczki
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) : kettlebell (2-3x tydz), Zuzana Light (1-2x tydz), rower (rekreacyjnie)
Co lubisz jeść na śniadanie: JAJKA :P
Co lubisz jeść na obiad : mieso, kasza, warzywa
Co jako przekąskę : nie jem przekasek
Co jako deser : owoce, lody owocowo- wheyowe
Ograniczenia żywieniowe : nie jem glutenu i nabiału ze względu na cere (czasem robie jakies odstępstwo, ale generalnie staram się unikac), nie jem straczków ze względu na intensywna, nieprzyjemna dla otoczenia reakcje układu pokarmowego :D, nie przelkne wątróbki i serc (naprawde próbowałam!)
Stan zdrowia: dobry (ginekolog podejrzewa u mnie pcos, ale jeszcze nie dotarlam na badania)
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej : kettle, Zuzka, rower
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : magnez, cynk, tran (z Wit D,A,E), ostropest, staram się używać sporo cynamonu i kurkumy, rano woda z cytryna i imbirem
Stosowane wcześniej diety : nie licząc nigdy ile zjadalam, okazalo się ze było to ok. 1000-1500kcal, glownie wegle. Od listopada bardziej lub mniej regularnie układałam jadłospisy, nawet niezle mi to wychodzilo ale po miesiącu, półtorej brakowalo sily i motywacji i wszystko szlo się j.yebac… mam nadzieje ze tym razem przezwyciężę kryzysy i przeciwności losu i osiagne to czego chce. Aha, do drugiej liceum wyglądałam calkiem przywoicie, zawsze uprawialam sport, bylam gibka z niewielkim nadmiarem kilogramow (powiedzmy ze 3-4kg), potem pojechalam do Francji do pracy, gdzie zajadalam słodyczami stres i samotność i wróciłam jakies 10kg grubsza. Od tamtej pory nie akceptuje tego jak wygladam i moja psychika była zbyt slaba żeby poradzic sobie z długofalowymi planami redukcji. Teraz jest moment w którym chce to zmienic. Na zawsze. Do tej pory gubiło mnie błędne koło obżarstwa słodyczami.
MISKA:
Miske redukcyjna zaplanowałam na 1800kcal, B 130g, W 130g, T reszta, wychodzi ok. 85g. jeśli powinnam cos zmienic proszę o sugestie. Będę się starala z calych sil jest czysto, chce wykluczyc wszelkie widoczne bądź ukryte formy cukru.
Trzy przykładowe jadłospisy:
TRENING:
Przez październik, listopad i grudzień 2012 zrobilam plan TRENING NR 1 by Obliques z 'Odchudznia łopatologicznego'(16 treningow) oraz TRENING NR 2 by Obliques (17 treningow). Cwiczylam na silowni 3x tydz i 1-2 robilam trening z Zuzka ,wybieralam te bez obciążenia.Z pierwszego treningu nie mam zapisanych ciężarów do jakich doszlam ale w drugim wygladam to tak:

**Plus GRYF, używałam gryfu łamanego, nie wiem ile wazyl, chyba ok. 8kg???

*** umiejąc teraz zrobic prawidłowo snacha z Kettlem wiem ze tamte były troche nieprawidłowe, zreszta z hantlem calkiem inaczej się wykonuje to cwiczenie…
Potem były swieta, oczywiście cala dieta wziela w leb, a razem z nia efekty. Pod koniec stycznia poszlam na pierwszy trening z kettlami do instruktora kettlebell metoda Hardstyle opracowana prze Pavla Tsatsouline. Nie dosc ze bardzo spodobal mi się trening (wczesniej tez cos próbowałam z Kettlem ale chciałam nauczyc się techniki, która jest dosc trudna, od kogos kto się na tym zna), to jeszcze grupa okazala się być bardzo fajna. Szczerze mówiąc to jak dobrze przyciśniemy trening to w ciagu tygodnia jestem wstanie być na dwoch treningach i w domu zrobic jeden z Zuzka, na wiecej nie mam sily, poza tym prawie po każdych zajeciach mam zakwasy. Niestety przez ten czas dieta kulała i efekty są żadne. Chce kupic sobie kettla 12 lub 16kg i robic jeszcze jeden trening w domu, plus jak będzie sila to 1-2 trening z Zuzka jako aero. O ile mój wlasny trening w miare latwo będzie mi rozpisac to te z grupa mogą być problematyczne, mogę cos zapomniec, albo dziwnie wytłumaczyć. Będę się starac jak najlepiej Wam to zobrazowac.
Cwiczenia jakie wykonujemy to:
- swingi z przypieciami, swing overhead, swing jednoracz, Power swing
-clean,
-push Press, military Press, jerk, wyciskanie boczne
-wiatrak,
-snach,
-przysiady,
-martwy ciag,
-pompki na kettlach,
-wiosłowanie ( także w oparciu na kettlech),
-brzuszki z kettlami, Russia twist,
-będziemy się uczyc TGU.
Robimy rozne drabiny oddechow, budowanie sily, wytrzymałości, mamy troche teorii o odwróconej sile miesni (chyba nic nie przekręciłam…?),wykorzystujemy napiecie roznych grup miesni do poprawienia swoich wynikow, niektóre cwiczenia przerabiamy w roznych kombinacjach (jedna racz, oburacz itp.). W zależności od cwiczenia ja operuje kettlami 8kg, 12kg, 16kg, 24kg, ostatnio nawet 32kg (jeśli cwiczenie jest oburacz to ciezar *2).
Moje zdjęcia beda jutro bo dzis nie bylo jak i kiedy.
Mam nadzieje ze udzielilam wszelkich niezbędnych (i jak najmniej zbędnych) informacji. Zaczynam od dzis. Wszelkie rady od bardziej doświadczonych mile widziane i jeśli moderatorki zajrza i rzekna jakies slowo (aprobaty moich planow bądź sugestie zmian) będę wdzieczna. A ja biore się do roboty !
Zmieniony przez - malvinus w dniu 2013-04-03 21:44:04
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie."