SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

MOJ SPARING

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 4280

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3041
Gwjazdor trenuje kick boxing z elementami mt. Wyolbrzymiles sobie wiele rzeczy te walki sam na 20 itp.. chodzi mi o to ze jak dostane w morde a bede mial tylko szczeke a nie kask to sie raczej lepiej uodpornie na ciosy niz typ ktory cale zycie walczy w kasku ;) poza tym czytalem kilka artyk. i kilka osob (znani ludzie sportow walki) sami cwicza i radza cwiczyc innym bez kasku ;) dlaczego? bo jak masz kask to czujesz sie odporniejszy i zapominasz o gardzie itp i jedziesz na chama a bez kasku bys tego nie zrobil ;]
Jak dla mnie takie cwiczenie jest lepsze bo na pewno bardziej sie przyda na ulicy.. i nie cwicze tego sportu do ulicy :) zebys mial jasnosc. Aaa no i sorki ale u nas nikt nie wyjezdza na noszach bo mowi sie po prostu STOP i przestaje sie walczyc ;] koniec tematu.

Siła płynie z krwią, a duma razem z nią!
Brak motywacji? Zajrzyj! http://www.animalpak.pl/journey/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
"Wyolbrzymiles sobie wiele rzeczy te walki sam na 20 itp.." - takie rzeczy często wyolbrzymiam, wyolbrzymianie trochę rozluźnia wypowiedź aby nie stała się "kazaniem"

"chodzi mi o to ze jak dostane w morde a bede mial tylko szczeke a nie kask to sie raczej lepiej uodpornie na ciosy niz typ ktory cale zycie walczy w kasku ;)" - chcesz uodporniać twarz na ciosy? dobrze, że nie uodporniasz tak jak niektórzy kostki czy golenie...

"radza cwiczyc innym bez kasku ;) dlaczego? bo jak masz kask to czujesz sie odporniejszy i zapominasz o gardzie itp i jedziesz na chama a bez kasku bys tego nie zrobil ;]" - kaski pomagają przełamać pierwsze lody poczatkującym którzy boją się walczyć. Tak naprawdę wcale nie amortyzują uderzeń tak bardzo jak sie wydaje ale jak taki typ ma kask na głowie to mniej boi sie walczyc. Wiele osób (w tym ja) woli walczyć bez kasku. Mi kask przeszkadza w walce trochę. Wydaje się, że nie ale jednak trochę jakby ogranicza pole widzenia. Poza tym często potem jest cały zapocony, czasami trzeba go poprawiać trochę jak po jakimś czasie sie przesunie... Ogólnie inne uczucie jest jak się walczy w kasku a bez niego.

"Aaa no i sorki ale u nas nikt nie wyjezdza na noszach bo mowi sie po prostu STOP i przestaje sie walczyc ;]" - to także było wyolbrzymienie (ale w mojej wersji był zdaje sie wózek inwalidzki ). U nas praktycznie nigdy nie ma tak, aby trzeba było przerywać sparing. Nikt nie wali z całej siły jakby chciał Cię zniszczyć, jak w prawdziwej walce dajmy na to full contact. No może poza jednym typkiem Tzn trener nie rozdziela, bo po prostu nie ma takiej sytuacji aby któryś zaczynał "wiatrakować" albo "lecieć na pałe"

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3041
aha czyli wg ciebie dawanie na sparze 100% to wiatraki i walenie na pale? ok gratulacje :) pozdro

Siła płynie z krwią, a duma razem z nią!
Brak motywacji? Zajrzyj! http://www.animalpak.pl/journey/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 259 Napisanych postów 894 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10626
uodpornie na ciosy niz typ ktory cale zycie walczy w kasku ;)

Z tego co mi wiadomo to nie idzie uodpornić się na ciosy. Możesz rozwinąć karczycho, co w pewnym stopniu obniży podatność na KO, ale szklana szczęka już taką pozostanie. A sparowanie na 100% to raczej zły pomysł. Nikt nieustannie nie sparuje na całego, bo czym taki sparing różniłby się od walki na zawodach ? I pomyśl, jak wyglądaliby bokserzy po kilku latach takich sparingów ? Elokwencja o wiele gorsza niż u Gołoty jak przypuszczam...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 61 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1878
"aha czyli wg ciebie dawanie na sparze 100% to wiatraki i walenie na pale? ok gratulacje :) pozdro"

Nie wiem, ale wydaje mi sie ze ostatnio naogladales sie za duzo Rockiego albo Kickboxera i ciagle jestes pod wrazeniem wyrezyserowanego uporu i waleniu zabandazowanymi piesciami po krowach w chlodni. Moze to i dobrze, jednak moim zdaniem jestes jeszcze poki co w takim okresie wariactwa i myslisz ze bedziesz mogl gory przenosic po 4 mcach treningow (to dobrze, ze masz zapal!). Podejrzewam, tylko ze zachwycasz sie tymi sparingami "na 100%" - w cudzyslowiu, bo na filmiku to tak nie wygladalo - bo poki co nie dostales jeszcze porzadnie w leb podczas akcji i swiatlo ci nie zgaslo. Nie o to chodzi w sparowaniu zeby dawac z siebie 100% (bo jak sama nazwa wskazuje to jest sparing, a nie walka - chociaz oczywiscie, trzeba sie przylozyc) tylko o to, zeby wyciagnac z niego 150% i nastepnym razem pamietac o wszystkim o czym zapomniales, nie zrobiles a mogles.. takie moje zdanie :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
"dawanie na sparze 100% to wiatraki i walenie na pale? " który raz mam to pisać? Nie chodzi o DAWANIE Z SIEBIE 100% a o WALKĘ NA 100% (siły)!

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
Sparing tym właśnie się różni od walki, że nie jest na 100% SIŁY. Jeśli trener do czegoś takiego dopuszczałby szczególnie po 2,5 m-ca, trzeba by zastanowić się nad klubem

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 292 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1612
Co do sparingu z filmiku to nie jest najgorzej ale moim zdaniem te ciosy (rece) byly zbyt takie "cepowate" tzn z takiego zamachu.
Przeciwnik nie byl najlepszy...widac ze miales przewage.
Ale naj na taki okres czasu treningow to nie jest zle;)

A co do sparingow moim zdaniem to nie powinny byc na 100% sily tylko na 100% koncentracji. Tak aby nauczyc sie jak zachowac sie w danej sytuacji w czasie sparingu, kiedy i jak udezyc itd.
Sile na poczatku mozna sobie wyrabiac na worku;)
pzdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
Otóż to, kopt i Panek91 krótko ujęli to nad czym się spieramy od paru postów

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 35 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2100
Z góry sorry że odbiegnę jeszcze na chwile od tematu, trenuje w tym samym 'klubie' co DekkersFun. Też mi się nie podobają sparingi bez ochraniaczy ale takie są realia w miejscu gdzie trenujemy. Większość z nas zdaje sobie sprawę z tego co może nam sie stać. Treningi u nas nie są prowadzone profesjonalnie i naprawdę czasem tego profesjonalizmu brakuje, również zdajemy sobie z tego sprawę. Jednak jest to jedyny klub w mieście w którym można trenować Kick-Boxing i nie mamy wyjścia. Wracając do tematu, jak na 2.5 miesiąca ćwiczeń mi się osobiście podoba, musisz popracować na pewno nad gardą. Często opuszczałeś ręce, a przeciwnik nie zawsze będzie tak litościwy. Ale widać wolę walki i to że nie odpuszczasz .

http://www.sfd.pl/PiterNbr_/_BLOG_TS_-t409947.html - Dziennik treningowy. Tylko siła się liczy !

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Instruktor samoobrony

Następny temat

Jak robic drazek,porecze ... ?

WHEY premium