Kreatyna, kazdy cwiczacy ja zarl?

nie chce to nie bierze proste.

Hmm pierwszy cykl krety to bylo jakos po 1,5 roku bardziej i mniej przemyslanych treningow , poszlo z 31,5 w lapie do 34. (choć część tego to bylo odrabianie strat). Przytylem ok 6-7kg z czego spadly ok 2-3kg.
Siła na klate poszła z 60 do 70kg jakoś ale 2 tyg pozniej wycisnelem 80kg nie wiem jakim cudem a potem przez rok nie moglem wiecej pocisnąć . Na martwy sila tez ladnie poszla pamietam.

kreatynę biorę raz lub dwa razy do roku... z doświadczenia wiem że częściej brana g... daje (chyba że tylko ja tak mam), aha i jednak uważam że monohydrat jest najlepszy.

bo stackow nie zarles

Pól roku zabawy z ciężarami i była 1sza ;p

niedokazuj ja cwicze 5 lat bez supli i nie narzekam. duzo osob mi nawet wmawia ze koksy bralem i sa tego pewnie i nawet wiedza co

bo brales metke z omka, masz to wypisane na twarzy

Ja z kretka pierwszy raz zetknalem sie jakies 4 lata temu :) to bylo po 4 miechach na silce domowej roboty :) kumpel mi powiedzial ze cos takiego istanieje i ze bede mial po niej niesamowite przyrosty :P a jedynie co po niej pamietam to super baki :P nie szlo na silce wysiedziec grzalismy z kumplem na zmiane raz on raz ja :P sila wtedy szla jak szalona ale to byly poczatki, moglem poczekam z rok lub dwa :P

adex wlasnie nie, trena podobno bralem i cos jeszcze