Konkurs/*Skitelsik*

rob jestes juz pare dni powinna zaczac z ciebie woda schodzic
jak masz w domu enzymy trawienne to przyjmuj je razem z posilkami

wymiary bez zmian. Nie wiem... może nie napuchłam wodą wtedy od tortu, bo to w sumie był malutki kawałek? sama nie wiem
a i jeszcze mam problem z wypróżnianiem. Sporo piję, jem warzywa. od czego to może być?

jesz wystarczajaco warzyw?
powinnas miec przynajmniej 30g błonnika niestrawialengo z nich
dodaj sobie dwie lyzki zmielonego siemienia lnianego i lub otręby, jedz magnez wieczorem

To nie chodzi o to czy opuchłaś od tortu, oczywiście ze nie, tylko o to ze naturalną reakcją organizmu na brak ww w diecie jest po spaleniu glikogenu mięśniowego przejście w ketoze. Te dwie rzeczy powodują ze w pierwszym tygodniu spadają nam znaczenie wymiary i waga bo pozbywamy sie dużych ilości wody trzymanej przez glikogen i trzymanej przez insulinę.
Nie ma innej możliwości

Zmieniony przez - obliques w dniu 2011-06-20 10:16:01

Wymiary rano zapomniałam zrobić, zrobię jutro, chociaż wątpię, żeby coś ruszyło ;p
Wydaje mi się, że jem ich sporo(warzyw). Do każdego posiłku dodaję i czasami nawet między posiłkami zjem ogórka albo kilka liści sałaty czy kapusty pekińskiej.
Przysięgam, że nie jem, ani nie piję nic niedozwolonego

dzien 71

jedzenie:



+woda, herbata zielona z maliną, melisa z pomarańczą, mięta, mięta z jabłkiem, omega-3, chrom, witaminy, sól, pieprz, zioła do drobiu
+dwie łyżeczki siemienia lnianego
+2 plasterki wędzonki (takie cienkie)
warzywa: ogórki, ogórki małosolne, kapusta kiszona, kapusta pekińska, sałata lodowa, cukinia


trening:
1. przysiad 3x10 30kg/40kg/50kg
2. prostowanie nog stopy lekko na zewnatrz 3x10 20kg/25/25
3. RDL 4x10 30kg/40/50/55
4. wznosy z opadu 3x10 +9kg/9/9
5. wypady 2x7 na noge sztangielki 8kg/9
niestety bez aero, bo było nieczynne :/

Siła strasznie mi jakoś spadła, normalnie robiłam 30kg na prostowaniach, może z lekką trudnością, ale dawałam radę, a teraz ledwie, co te 25kg.

Myślałam, że dziś chociaż uda mi się pobiegać, a jak na złość deszcz. Po prostu masakra...


Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-06-20 22:19:02

Skitelsik, nie trać wiary!
chwilowe przeciwności, opór materii, ale robisz dużą rewolucję, a my ludzie nie lubimy zmian trzymaj się!

te LC, zawsze fajnie wygladaja w kogoś rozpiskach, sama jestem ciekawa jak to jest

Skitelsik-mi zaczęło najlepiej lecieć, kiedy przestałam dbać o idealnie wyliczoną miskę-pozytywne nastawienie i czerpanie radości z tego co robisz to musi być punkt wyjścia do pozytywnych zmian, może to jest tak że ciało podarzy za głową

dzięki dziewczyny Fajnie mieć wsparcie

Kurcze! Znów zapomniałam o tych pomiarach ;/ Wstałam bardzo wcześnie, bo musiałam iść zapisać się do lekarza, a i tak się nie dałam rady zapisać :/ Normalnie jutro ustawie sobie przypomnienie

dzień 72

miska:



+woda, herbata zielona z maliną, mięta, melisa z pomarańczą, witaminy, omega-3, chrom, magnez, enzymy, sól, pieprz, zioła
+dwie łyżeczki siemienia lnianego
warzywa: ogórki, ogórki małosolne, sałata lodowa, cukinia, kapusta pekińska, brokuł, kawałek kalafiora, i prawie całą główkę kapusty ugotowanej zjadłam, a w niej były dwie łyżeczki koncentratu pomidorowego i koperek

DNT


W końcu koniec roku szkolnego :) Dziś miałam zakończenie i do września spokój. Coraz większymi krokami wyjazd się zbliża i koniec konkursu, a ja wyglądam cały czas tak samo...

Jak z tymi maksami? Jak ja nawet na treningach mam mniej energii niż na początku, a co dopiero w maksach


Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-06-21 22:19:23


Zrobiłam pomiary i w sumie bez zmian. Tylko waga o ok. 0,5kg w dół, a wymiary bez zmian. Chyba normalnie przestanę je robić bo zamiast motywować to dołują ;p

Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-06-22 08:50:18

tak jak jesz jestes najedzona?
a jakbys nie liczyla jadlabys mniej?
Gdybys miala tylko warzywa zielone jesc i dowolnie ialko i tluszcz .. zobacz jak bys wtedy jadla po prostu jesdz by nie czuc sie glodna, kalorie nie ważne.

Bardzo dziwnie reagujesz na diety, zeby nic sie nie działo to oryginalne, no ale trudno trzeba isc dalej i czekac na reakcje
Robilas fotke ostatnio mozesz zroic i mi przeslac, nawet tylko jedna, np sylwetka tyle przodem czy bokiem, jak chcesz

dzisiaj nie ważę, nie liczę i aż się dziwnie czuję
Mam nadzieję, że nie będę za dużo jadła...

a jak z nabiałem?

Ja się okropnie czuję z tym, że nic nie leci. Już nawet moja siostra chudnie, chociaż nie ćwiczy, bo jest na dukanie. Jej znajomi normalnie schudli na nim i zero efektu jojo czy coś.

A jeśli chodzi o maksy to chyba nawet będą mniejsze niż były. Jestem bez sił, dziś nawet zrezygnowałam z treningu, bo przez natłok dzisiejszych obowiązków nie daje rady dziś z siłownią. Jestem taka zła i czuję się winna chociaż to w sumie mało zależy ode mnie ;/ Czwartek też bez siłowni, bo zamknięte.

Jak można się zmotywować do ćwiczeń? Tak jak zawsze chodziłam z chęcią na treningi to teraz czasami nawet muszę się zmuszać, bo wiem, że inaczej karnet mi przepadnie i szkoda pieniędzy.

Fotki mogę zrobić i przesłać, chociaż i tak zaraz koniec konkursu to bym musiała robić, ale dziś lub jutro zrobię i podeślę.


Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-06-22 17:30:19