SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kankes - walka z bulimią

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5838

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 122 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1947
Witam

Jakoś tak myślałem myślałem i doszedłem do wniosku że fajnie byłoby założyć dziennik treningowy :)
Kiedyś (3-4 lata temu) miałem sporą nadwagę ale schudłem.
Mam wielki problem z obwisłym brzuchem, co pokażę potem na zdjęciach.
Teraz niestety borykam się nie tylko z tym brzuchem, ale też ze strasznym schorzeniem jakim jest bulimia. Dręczy mnie już od listopada tamtego roku.
Efekty choroby widać po mojej sylwetce.
Mam nadzieję, że dziennik ten stanie się moją dodatkową motywacją do dojścia do swojego celu - czyli wyleczenia się z choroby + stracenia brzuszka ;)

Na początek krótko o mnie J

====================================================
DANE:
====================================================

Płeć : Mężczyzna

Wiek : 20
-------------------------------
Waga : 63 kg

Wzrost : 182 cm
-------------------------------
Szyja : 34 cm

Klatka : 91 cm

Ramię : 29 cm

Nadgarstek : 15 cm

Talia : 71 cm

Biodra: 78 cm

Udo : 52 cm

Łydka : 39 cm
-------------------------------
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : -

Aktywność w ciągu dnia : Studia

Uprawiany sport lub inne formy aktywności :
Wtorek, czwartek, niedziela - FBW + 30 min. aeroby po treningowo
Środa, Sobota - HIIT ( na rowerku )
Poniedziałek, Piątek - Basen

Jak długo trenuję? - Już prawię miesiąc

Odżywianie : Aktualnie low carb

Cel : Wyleczenie zaburzenia odżywiania się, stracenie oponki z brzucha

Ograniczenia żywieniowe : Raczej brak

Stan zdrowia : Po ostrym zapaleniu trzustki, aktualnie bulimia

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Dymatize Dyma Burn

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : Tak (mam białko Dymatize Whey Protein)

Stosowane wcześniej diety : oj ile tego było...
Z dietami zaczęło się wszystko w marcu ubiegłego roku. Początkowo dieta 1200 kcal przez 1-2 miesiące, potem przez 2-3 miesiące dieta 2300 kcal. Potem przez dłuższy okres 1500 kcal bez treningów - zaczęły się potem ataki kompulsywnego objadania się. Potem bulimia, więc ciężko opisać to jako dietę.




Zmieniony przez - Kankes w dniu 2010-03-26 01:20:09
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1977 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 27200
Uświadomiłeś mi jedną rzecz - nie warto walczyć. / Nie warto walczyć? Gdybyś naprawdę tak uważał to nie byłoby tego dziennika. Zresztą dobrze wiesz, ze warto.
Ujemny bilans w moim przypadku powoduje ataki głodu, więc nie wyjde z tego./ Miałeś potknięcie i stąd ta gorycz, zwątpienie, brak wiary w siebie. Jednak wiesz,że taka postawa tylko przyczynia się do dalszego zataczania całego koła. Założyłeś ten dziennik i to był bardzo dobry pomysł, bo może to dawać Ci większą motywację. A sama zmiana diety i ogólnie stylu życia też jest świetnym krokiem by wygrać z chorobą. Kiedy sobie wszystko planujesz, a potem to wypełniasz, masz czyste sumienie i poczucie kontroli. To czego brak gdy nadchodzi kompuls. Masz tez poczucie siły, wiarę, że jednak może się udać,że potrafisz, bo wytrzymałeś cały dzień, dwa,tydzień,miesiąc. Tylko, że ta kontrola jest wciąż pozorna. I tak naprawdę tydzień, ba, nawet miesiąc czy dwa bez kompulsów i wymiotowania to bardzo dobry wynik, ale nie gwarantuje on jeszcze, że już zawsze będzie ok. I wiesz co jest Twoim podstawowym błędem? Jesteś jeszcze słaby, co widać po Twoich wypowiedziach, a pozwalasz sobie na jakieś słodycze, tłumacząc sobie ,że to cheat. W bulimii nie ma miejsce na cheat meal'e, a już na pewno nie na takie, których nie masz powiedzmy ustalonych z góry i wpisanych na konkretny dzień. Jest za wcześnie by ten niewinny cheat nie zrobił się kompulsem, a potem znowu zatoczyło się całe koło. Nie możesz jeszcze w pełni sobie ufać, więc lepiej nie kusić losu. No właśnie, a czy to nie jest straszne,że nie możesz sobie ufać, nie możesz mieć nad sobą kontroli? Chyba jednak warto ją odzyskać i żyć jak dawniej? Walcz :) I nie zrażaj się porażkami, bo one na pewno jeszcze będą, ważne ze coraz rzadsze i że Ty za każdym razem otrzepiesz się i wstaniesz. Jeśli tak będzie to nadejdzie dzień, że już nigdy nie upadniesz. Bierz się do roboty :)

www.pajacyk.pl
-----------------------------



----------------------------

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 122 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1947
====================================================
TRENING:
====================================================

---------------------------------------------------
FBW wygląda następująco: (wszystkie ćwiczenia wykonywane 12-10-8, po 3 serie na każdą grupę).

Plan A:
0. Rozgrzewka + 5 min. Skakanka
---------
1. Uginanie Nóg W Leżeniu
2. Martwy Ciąg
3. Wyciskanie Na Płaskiej Sztangi
4. Wyciskanie Sztangi Sprzed Głowy Siedząc
5. Wyciskanie Francuskie Sztangi Siedząc
6. Uginanie Sztangielek Z Supinacją
7. Wspięcia / Wyciskanie Nadgarstkami
---------
8. Rozciąganie + 5 min. Skakanka

Plan B:
0. Rozgrzewka + 5 min. Skakanka
---------
1. Zerher Squats
2. Wiosłowanie Sztangielkami
3. Wyciskanie Na Płaskiej Sztangi
4. Wyciskanie Sztangi Zza Głowy Siedząc
5. Wyciskanie Francuskie Sztangi Siedząc
6. Uginanie Sztangielek Z Supinacją
7. Wspięcia / Wyciskanie Nadgarstkami
---------
8. Rozciąganie + 5 min. Skakanka
---------------------------------------------------

Po każdym treningu FBW:
Brzuch
1. Nożyce 2x max
2. Unoszenie kolan w lezeniu płasko 2x max
3. Unoszenie wyprostowanych nóg do pionu 2x max
4. Skłony w leżeniu płasko 3x max
5. Skłony tułowia z nogami w powietrzu (kąt 90st.) 2x max
6. Skręty tułowia w leżeniu 2x na każdą stronę max

Aeroby:
Rowerek 30 minut

---------------------------------------------------
=================
---------------------------------------------------

Baseny w poniedziałki i piątki:
W poniedziałki zajęcia na uczelni – robimy około 50 basenów na luzie.
W piątek – 50 basenów w 30 minut + 10 minut do jaccuzii :D A potem sauna 5 minut.

---------------------------------------------------
=================
---------------------------------------------------

HIIT w środy i soboty:
Na rowerku stacjonarnym. 10 minut jazdy na rozgrzewkę, potem 10 razy – 45 sekund na luzie, 15 sekund maksymalna prędkość + maksymalne obciążenie (w każdym kolejnym treningu dodaję 1 taki interwał). Na koniec 10 minut rowerku dla rozluźnienia.



Zmieniony przez - Kankes w dniu 2010-03-26 01:21:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 122 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1947
==========================
ZDJĘCIA:
==========================
Robione tydzień temu...












Zmieniony przez - Kankes w dniu 2010-03-26 01:30:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1243 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 15610
Uuu... sama skóra, rzeczywiście troszkę przesadziłeś z odchudzaniem... Ale nic, życzę powodzenia, musisz teraz przymasować i jakoś to będzie. Będę zaglądał.

Eee... Lubię placki ^^

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Szacuny 94491 Napisanych postów 364443 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1669135
powodzenia,

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Znasz moje zdanie na temat treningu HIIT w Twoim przypadku.
Aeroby po treningu siłowym już zupełnie mnie położyły na łopatki.

Chcesz się odchudzać, a jednocześnie masować.
Skóry nie spalisz.

Masz mnóstwo aktywności w postaci siłowni i basenu, a dokładasz jeszcze inne. Nie podoba mi się to. Zajedziesz się, a wygląd się nie poprawi.

Robiąc sześć różnych ćwiczeń na brzuch nie zbudujesz teraz sześciopaku. Do tego potrzebne są mięśnie, a Ty ich nie masz.

Trzymam kciuki mimo wszystko, ale podejście mi się nie podoba.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Witamy
Dlaczego LC i dlaczego tyle aerobów?, powinieneś zadbać o swoja tkankę mięśniowa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 122 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1947
Dzisiaj spokojny dzień :)

Dieta wyglądała tak:
Śniadanie - jajecznica z bekonem
W szkole - shake z orzechami
Wróciłem to sobie przegryzłem małe co nieco - musli fitella z jogurtem <lol>
O 18 gdzieś zjadłem obiadek - polędwicę + brokuły + sos czosnkowy
Teraz jem serek wiejski :D


Założyłem właśnie ten dziennik aby usłyszeć wasze opinie na temat tego co poczynam :P
Dzięki wszystkim za zainteresowanie.
LC - nie wiem dlaczego - chyba psychika bulimika mówi mi że węgle mnie zaleją ;/
Aeroby - ten sam powód co LC :/
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Nie masz sie z czego odchudzać, pewne pokłady tłuszczu schodzą dopiero przy większej ilości mięśni bo one pala tłuszcz. Możesz trzymać bilans zerowy wtedy nie będziesz nabierał tłuszczu a za to będziesz wolno budował mięśnie czego ci baaaardzo potrzeba Ale ta dieta ci nie pomoże
Tluszcz z brzucha jest trudnym tłuszczem problemy z pozbyciem maja często zawodowi kulturyści, a ty jeszcze pozbyłeś sie swoich głównych "pieców" i dostarczyłeś organizmowi duzej dawki stresu czym pewnie podwyższyłeś poziom kortyzolu co dodatkowo trzyma tluszcz w tym miejscu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Obliques - To samo mu tłumaczyłem, ale chyba nie wziął sobie tego mocno do serca
Może Ciebie prędzej posłucha
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1243 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 15610
Tyle, że on tłuszczu nie ma ;p. Zobaczcie, to nawet nie jest oponka tylko opadająca skóra ... . Boisz się zalania?! Powinieneś się cieszyć jakbyś się zalał bo jesteś za chudy! Wypełnisz tą skórę mięśniami i troszkę tłuszczem i jakoś to będzie wyglądać, potem zrobisz redukcję z głową ale to minimum za 2 - 3 lata.

Eee... Lubię placki ^^

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening 5x5 prośba o pomoc

Następny temat

HIIT AEROBY TABATA

WHEY premium