JAŹWIEC -> POWRÓT DO FORMY

Obiecana fota...
Jak widać jest słabo, może uda się zamieścić jeszcze fotę z wakacji gdzie byłem chyba najbardziej chudy:)

Dobra wiadomość jest taka, że czuję wilczy głód i mogę już normalnie jeść...

Waga w górę z rana : 87.1

jazwiec83

Gats nie wiem co tu jest wymagane, ja prowadzę dziennik jak mi się podoba... Jak komuś się nie podoba może ten temat usunąć nie muszę tu pisać:) Co do zdjęć czy filmików pewnie będą jak trochę odrobię.

Niewiedza nie usprawiedliwia, a regulamin jest w podwieszonych do wglądu dla każdego.

Szybkiego powrotu do formy życzę

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2013-08-22 11:07:17

Waga z rana: 86.9

Dzisiejszy wieczorny trening:
WL
20/20,20 70/5 90/3 110/3 125/4 120/3 127.5/1
SQUAT
20/10 40/5 60/5 67.5/5 72.5/5
MC
72.5/3 77.5/3 82.5/3

Wrażenia - ławka fajnie prócz dwóch ostatnich serii (chociaż wydawało mi się, że w serii na 125 jestem w stanie zrobić nawet jedno powt. więcej, to później totalnie siadłem - wytrzymałość siłowa jest żadna)
Przysiad - z dużym zapasem, bardzo ostrożnie, ostatnia seria 5 ruch z zatrzymaniem 3 sek na dole, ciężary bardzo małe... Trzeba powoli dokładać.
Martwy ciąg - każde powt. z ziemi (sztanga w bezruchu), nacisk na technikę i ciężar maleńki, ale mimo wszystko czuję plecy:)

Ogólnie może być, zobaczymy co przyniesie kolejny tydzień.

Co do diety - to dużo prażynek, lody, pierogi i takie tam:)

Najlepsza ta dieta. Też bym tak chciał - szczególnie te lody i prażynki

Waga z rana : 87.4

Trening:
WL
70/5 90/3 110/3 125/2/2/2
TRICEPS FRANCUZ
35/8 37.5/8 40/8 42.5/8
PODCIĄGANIE HANTLI W OPADZIE
25/8 30/8 35/8

Trening na regenerację, plecy i przedramiona mocno zgazowane:)

W środę będzie ciężko bo trening muszę zrobić z rana i na czczo (później mam gastroskopię). Cel 5 ruchów, chyba będę musiał poprosić o wyniesienie sztangi i użyć magnezji.

Dzisiaj,

Waga: 86.5

WL
20/20,20 70/5 90/3 110/3 125/5
SQ
20/10 40/5 60/5 70/5 65/5 75/5
MC
80/3 75/3 85/3
TRIC FRANCUZ
35/8 37.5/8 40/8 42.5/8

Dzisiaj trening na czczo (bez wody i bez jedzenia). Było to bardzo męczące i nie polecam ogólnie (mnie zmusiła rzeczywistość). W ławce ostatnia seria z podaniem i magnezją, wszedłby ruch więcej, ale nie żyłowałem. Od środy rozkminiam 130 kg.

Reszta lekko.

Piątkowy trening:

Waga:
86.7
WL
20/20,20 70/6 90/3 110/3 130/2,2,2,2
TRIC
35/8 37.5/8 40/8 42.5/8
PODCIĄGANIE HANTLI W OPADZIE
27.5/8 32.5/8 37.5

Dwa treningi:

PN
Waga: 86.7

WL
20/20,20 70/5 90/3 110/3 130/3,2,2,1
SQ
20/10 40/5 60/5 72.5/5 67.5/5 77.5/5
BTN (wyciskanie zza głowy stojąc)
40/5 45/4 50/3
MC
82.5/3 77.5/3 87.5/3
TRIC
37.5/8 40/8 42.5/8 45/8

Dziś
Waga
87.6
WL
20/20,20 70/5 90/3 110/3 130/2,2,2,2
Podnoszenie hantli w opadzie
27.5/8 32.5/8 37.5/8
TRIC
37.5/8 40/8 42.5/8 45/8

Wrażenia:
W PN byłem pierwszy dzień na antybiotyku (okazało się że mam wrzody w żołądku) i mocno otumaniony. Korzystałem z podania i magnezji i chociaż w pierwszej serii na 130kg 3 powtórzenia weszły z zapasem to w kolejnych nie było mocy.

Dzisiaj o dziwo było lepiej. Trening robiony z rana (poniedziałkowy wieczorem). 130kg szło lekko i 2 ruch w pierwszej serii zrobiony z zatrzymaniem. Wydaje mi się, że kluczowe dla dalszych postępów będzie dodanie wyciskania zza głowy -> lekko 3 serie, ale powinno poprawić stabilizację i mocniej przetrenować mięśnie ramienne i pleców (ściąganie łopatek). Wyciskanie zza głowy w staniu wykonuję w staniu każde powt. zaczynane od nieruchomej pozycji z karku (jak do przysiadu).

W pt z rana kolejny trening:)

Zapomniałem dodać że w dziś nie korzystałem z wynoszenia i magnezji (WL).

Dzisiejszy tren...

Waga ostro w górę!
88.8
WL
20/20,20 70/5 90/3 110/3 130/4,2,2,2
SQ
20/10 40/5 60/5 75/5 70/5 80/5
BTN:
42.5/5 47.5/4 52.5/3
TRIC FRANCUZ
37.5/8 40/8 42.5/8 45/8

Wrażenia są takie, że im więcej się waży tym lepiej treningi idą:)