SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Intensywny trening bez obciążania barków i kolan?

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2090

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 138 Wiek 3 lata Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3045
Czołem,

Dla tych, którzy nie lubią narzekania, tldr: jakiś program mocno wydolnościowych ćwiczeń, ale bez obciążania kolan i barku?

Wersja długa:
Pół roku temu musiałem zrezygnować z wszelkiej aktywności. Kontuzje kolan i barku, na raz, po 15 latach różnych intensywnych sportów. Aktualnie jestem w trakcie zajmowania się ww. kontuzjami, ale to trwa. I przez pół roku forma mi tak spadła, że dramat. Spadło mi wszystko, włącznie z odpornością na choroby. Jedyne co wzrosło, to oczywiście waga. Dłużej nie mogę nic nie robić, bo mnie uj szczeli. W dodatku na co dzień praca przed kompem, więc jeszcze gorzej.
Do tej pory śmiałem się z jakichś 6-tek Weidera, apek na telefon, dzięki którym schudniesz bez wysiłku itp. uji-muji, ale obiecuję, że już nie będę :D Czy ktoś przechodził przez coś podobnego jak ja i sobie z tym poradził, dzięki jakimś domowym programom ćwiczeń, które nie obciążają barków i kolan, a jednocześnie są mocno intensywne, że naprawdę można spalić sporo kcal? Nie wiem, jakieś katowanie brzucha i pleców, cokolwiek. Tak już mam, że muszę się konkretnie zmęczyć co 2-gi dzień, bo inaczej zaczyna się u mnie równia pochyła ze wszystkim. Wydolność, samopoczucie, odporność, doszło do tego, że jak muszę 5 worków węgla do zasobnika załadować, to mnie potem 2 dni plecy bolą. No dramat jakiś. Oczywiście, jak regularnie trenowałem, to tego typu problemów nie miałem.

Rzeźbię z basenem, ale z tym są jeszcze inne problemy, więc słabo to idzie, nie będę wchodził w szczegóły. Muszę dołożyć coś w domu. Leczenie kontuzji, zanim będę mógł wrócić do którejś z normalnych dyscyplin, jeszcze może potrwać. Naprawdę prosiłbym o radę kogoś, kto to przechodził na własnej skórze, bo teoretycznych porad już się w necie naczytałem, niestety nie za wiele w tak specyficznej sytuacji pomagają. Mogę nap…lać po 1000 brzuszków/dzień, ale to pewnie nie jest dobry pomysł. Mogę zapłacić za pokierowanie, czy przygotowanie jakiegoś planu, nie mam z tym problemu. Mogę też nakupić sprzętu za 5k, jeśli to miałoby w czymś pomóc, aczkolwiek jestem przeciwnikiem hasła „tona sprzętu, zero talentu”, bo sprzęt bez podejścia i motywacji na ogół niewiele zmienia. Pomóżcie!

P.S. jeszcze doprecyzowując, w razie, gdybyście chcieli mnie wysyłać na rower, na bieżnie, pograć w siatkę, czy nawet dłuższe spacery itp. – chciałbym, próbowałem, ale póki nie pozbędę się kontuzji, to naprawdę nie da rady, źle się to kończy. A nie mogę już dłużej siedzieć na dupie i skupiać się wyłącznie na zajmowaniu się tym kontuzjami, łażeniu po lekarzach i pracy przed kompem. Dzięki, jeśli komuś chciało się to przeczytać do końca :D
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
A chociaż jakiś wioślarz czy rowerek wchodzą w grę?
Co z basenem jest nie tak? To może się okazać ostatnia deska ratunku teraz więc może lepiej "wejść w te szczegóły" ?
1

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 138 Wiek 3 lata Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3045
Dzięki za zainteresowanie tematem. Już odpowiadam:

1. Wioślarz - jak nic nie wymyślę, to pewnie spróbuję. Kiedyś nawet widziałem, że w jakimś klubie na zachodzie PL są dedykowane treningi, 60 minut na wiośle, żeby było ciekawiej niż po prostu machanie tak samo przez godzinę. Najchętniej wziąłbym do tego trenera personalnego znającego się na wiośle, wtedy mam większą motywację do ciśnięcia, ale w mojej mieścinie tylko tacy typowi trenerzy od siłki. Poszukam na necie i popróbuję jakoś delikatnie z wiosłem.

2. Rowerek - może jako przerwę w wiośle. Ale zwykły rower źle się kończy dla moich kolan. Musi być jakoś strasznie delikatnie. Spróbuję, bo już chyba wolę mieć dzień po lekko spuchnięte kolano, niż czuć się ciągle jak flak.

3. Basen - to aktualnie jedyna aktywność na której mogę się zsapać. Choć pewnie z powodu złego zarządzania tlenem pod wodą, niż faktycznego zmęczenia. Ale pracuję nad tym, dobre i to. Natomiast problem z tym jest, że to mogę robić max. 1/tydzień, bo po prawie każdym basenie przez parę dni mnie bolą uszy. Może organizm jeszcze nieprzyzwyczajony, nie wiem. Nie chcę łazić co drugi dzień na basen z bolącymi uszami, bo skończy się to konkretnym przeziębieniem i wycięciem 2 tygodni na leżenie w łóżku.



Zmieniony przez - micbud w dniu 2024-01-28 10:39:25

Zmieniony przez - micbud w dniu 2024-01-28 10:40:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
jeśli po rowerze bolą, to nie ryzykuj. Woślarza możesz wypróbowac na jakiejkolwiek siłowni, będziesz wiedział czy daje rade czy jednak też bedzie sprawiac ból,nawet jakbhy wejśc 2-3 razy to już bedziesz miał jakiś ogląd sytuacji.
A co do uszu na basenie...zatyczek próbowałeś?
2

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 138 Wiek 3 lata Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3045
Wiosła spróbuję. Zatyczek nie próbowałem, może to i pomysł. Nie wiedziałem nawet, że są takie do pływania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136808
Przy takiej ilości kontuzji to chyba lepiej spytać swojego fizjo który Cię prowadzi aby rozpisał trening pod tak indywidualny przypadek jak Twój:)

Bo przecież każdy trening-obwodowo-wytrzymałościowy, taki klasyczny, mocno będzie angażował barki i kolana. Pompki, dipy, drążek, burpess, swingi, rwania - mocno nogi pracują.

Ewentualnie poczytaj o treningu izometrycznym i spróbuj wykonywać te ćwiczenia, które nie wywołują bólu.

Na nogi to
Kiba dachi - po angielsku horse stance albo inne: wall sit.

Przez to, że to półprzysiad nie powinno Ci aż tak kolan obciążyć a mięśnie przećwiczysz.


Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2024-02-01 16:19:35
1

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Szacuny 6267 Napisanych postów 76019 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754787
Być może nie dostrzegłem, ale w zasadzie nic nie napisałeś na temat tych urazów/kontuzji. Co dokładnie jest nie tak z Twoimi stawami barokowymi i kolanowymi, oraz jak do tego doszło? Są to jakieś zmiany zwyrodnieniowe? Miałeś jakiś zabiegi/operacje w tym kierunku i jak wygląda rehabilitacja? Osobiście bym się skupił właśnie na tym, żeby jak najszybciej dojść do pełnej sprawności. Już same ćwiczenia specjalistyczne pod kątem rehabilitacji będą wymagającym wysiłkiem. Szczególnie dla osoby początkującej.
1

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 138 Wiek 3 lata Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3045
Temat kontuzji, którymi się oczywiście zajmuję, jest oddzielnym tematem, dość długim i skomplikowanym, więc nie będę go tu rozwijał, bo długo by pisać, wyjaśniać itd. Natomiast w temacie: od prawie 2 m-cy robię ergometr i rewelka, zero dodatkowych problemów z moimi kontuzjami, także dzięki za pomysły! Przeplatam z basenem i dorzuciłem trochę ćwiczeń rehabilitacyjnych i wreszcie odżyłem. Jeszcze może zastanowię się nad wrzuceniem jakichś ćwiczeń na brzuch, bo one w sumie też nie obciążają barku ani kolan i byłby full wypas, póki nie wyleczę przynajmniej jednej z moich kontuzji.

Pozdr4all


Zmieniony przez - micbud w dniu 2024-04-02 16:39:52
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Szpilka Blokada Obciążenia Wyciągu HBP

Następny temat

Wycena siłowni

WHEY premium