Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witaj, dziennik solidnie prowadzony, sylwetka prawie że startowa, tylko się nie poddawaj i będzie tak jak sobie założyłeś. Będę zaglądać i śledzić postępy.
Pytanko, ile razy ćwiczysz w tygodniu łydki?
Kibicuje i gorąco pozdrawiam:)
Szacuny
399
Napisanych postów
72270
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
304533
Co to ma do rzeczy?
Lucia - dzięki, poddawać się nie poddaję, startować nie zamierzam. Łydki bardzo różnie, nawet 4 razy w tygodniu. Nie ma to żadnego znaczenia bo i tak nie reagują na trening. Zresztą na temat łydek ostatnie 2 czy 3 strony toczyła się debata.
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2013-09-04 11:49:29
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
W takim razie nie przejmuj się łydkami, kiedyś się obudzą, z resztą nie jest tak źle u Ciebie, napewno zdjęcie nie oddaje wszystkiego dlatego wydaje mi się że nie ma się co spinać. Co do zawodów to bym mimo wszystko spróbowała na Twoim miejscu. Pomyśl o tym:)
Szacuny
399
Napisanych postów
72270
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
304533
Tak się dzisiaj jadło.
Nie wliczyłem sosu czosnkowego i oliwy w marynacie do mięsa, mogło tez coś mi umknąć z dzisiejszego jadłospisu. Myślę, że koło 6 k kcal było.
Jutro wrzucę trening bo mam zamiar ok 8 tygodni ćwiczyć ustalonym planem. Dieta różnie, w zależności od apetytu danego dnia. Nie mam zamiaru wpychać na siłę a gdy tak jak dziś dopadnie mnie dziki głód to nie będę sobie żałował. Mniej białka, przeciętnie koło 250 g zwierzęcego.
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2013-09-15 00:00:20