Mam 23 lata, wzrost 184 waga 130kg, pracuje jako monter sieci i instalacji sanitarnych, dość aktywna praca, średnio robię 20k kroków dziennie, przez jakieś 6/7 lat byłem uzależniony od marihuany, alkoholu i innych "ciężkich" używek, dosłownie przez ostatni rok dzień w dzień chlałem do zgonu, ale od miesiąca i 3 dni nie tknąłem alkoholu, marihuany od ponad 4 miesięcy a twardych od około roku, zacząłem "dietę" miesiąc temu.
Trenuje intensywnie na worku 4/5 razy w tygodniu, po pracy worek bokserki w rękawicach 12oz przez 30 min i kolejne 30 min bez rękawic, siłownia rekreacyjnie jak mam siłę po pracy i worku to wpadnę do garażu podźwigać, płaska 60kg x12x4
przysiady ze sztangą na założoną na wewnętrzną stronę zgięcia łokcia 60kg, po 10 przysiadów x4, tricepsy hantlami za głową 6kg x 12x4 i bicepsy sztanga 15kg x 12x4, jestem dosyć sprawny i rozciągnięty, staram się zbić do 100kg, nie mam żadnych bólów, ewentualnie czasami jak dużo dźwigania w robocie to prawa kostka mnie boli, ale była tyle razy skręcona za młodziaka że nic dziwnego, a i jeszcze a propos biegania, próbowałem max 1km truchtem, po 1km truchtu straszny kłujący ból goleni.
Myślę że to powinno wystarczyć hah, z góry dzięki za odpowiedzi.
Zmieniony przez - j60asik w dniu 2024-03-08 17:02:14