Czytałem gdzieś, że kofeina zawarta w herbacie i kawie obciąża watrobe.Kofeina pobudza nadnercza do uwalniania adrenaliny, która z kolei powoduje w wątrobie do wydania cukru do krwi.
Taki sok jest jakby wywarem (z ogorków, czosnku,koperku, lisci laurowych) zawiera wiele witamin i minerałow. Lepiej jest, wiec wypic na czczo sok, nizeli zjesc surowke, ogorka, ktory musi zostac strawiony.
Co do priobiotykow. Na nic sie one zdadza w przpadku, gdy w
organizmie nie zaistnieja sprzyjajace warunki do "zagniezdzeznia" i rozwoju zdrowych baterii. Zdrowe bakterie po prostu zgina w przeciagu 1-2 dni i nie da to pozytywnego skutku dla naszezgo ukladu trawiennego na dluzsza mete.
Sróbuj Lyzeczke cynamonu, łyzke stołowa miodu i 1/2 łyzeczke imbiru (mozna zwiekszyc do calej lyzeczki-zaleznie od upodoban samkowych). Najlepiej jakby miod byl plynny. Jak nie jest, mozna rozpuszcic go w "łazni parowej". Do tej mikstury mozna dodac rowniez pyłek pszczeli.
Miod powinien rozpuszczac sie w wodzie przez ok 12h wtedy aktywowane sa enyzmy w nim zawrte. Pylek krotszy czas , nie pamietam teraz ile.
Miód z Cynamoen przed pojsciem spac, oczywiscie rowniez na czczo. Zreszta wszytko powinno byc spozywane na czczo ;)
Szklanka wody i lyzeczka ocetu jablkowego rowniez pomaga (bez konserwantow najlepszy)
I przestan ladowac w siebie te kapsulki. Lepiej wysypac zawartosc do plynnego miodu, ewentualnie szklanki z pylkiem pszczelim- wypic to. Po co obciazac nadmiernie uklad trawienny.
Poszukaj sobie w necie, powinny byc jeszcze inne sposoby na Twoje problemy z trawieniem.
Na zdrowie