Jestem Domis mam 27 lat, pakuje lacznie 12 lat, zaczynalem z waga 58kg przy wzroscie 177 co niektorzy z forum pewnie pamietaja moje poczatki po 3-4 latach w wieku 19 lat udalo mi sie uzyskac spora mase ok 115-120kg ale bf tez byl na poziomie 17-20%, chcialem wtedy sprobowac swoich sil i wystartowac, ale ostatecznie silownie odsunalem na dalszy plan na kilka lat, przerwy od treningow nie bylo ale zadnej diety i treningi zwykle 3x w tyg. Po paru latach smieciowego zarcia udalo mi sie tak pieknie zalac fatem ze postanowilem sie wziac w garsc i troche sie przylozyc znowu, i wyszlo ze 1,5 roku solidnie przepracowalem i stwierdzilem ze trzeba sprobowac wystartowac, bo jak nie teraz to kiedy ?
Wiec tak:
Orientacyjne dane techniczne na dzis
waga 108.2kg ( waze sie zawsze wieczorem na silce )
wzrost 177cm
lapa 45-46
klata 128-130
talia 85-86
udo 69-70
lydka 45-46
Wyniki silowe z masy ( teraz zmiejszylem ciezary i stawiam na intesywnosc i laczenie cw )
klata plaska 180x7
siad 220x4
Dieta:
1. Jajecznica na oleju kokosowym - 7 jaj calych + 60-70g boczku wedzonego + 50-70g masla orzechowe
2,3,4. 300g fileta z kury + 60g makaronu razowego z warzywami
5. 500g frytek + losos 200g / wolowina - stek 200g ( potreningowy )
Dieta jak widac prosta i skuteczna, modyfikuje na biezaco, bo redukcja juz leci 5 tyg
Trening:
Tu stawiam na duza objetosc i intesywnosc, rozklad staly klata, plecy, tric, bic, barki, nogi, cwicze ed, z jednym dniem przerwy wtedy kiedy czuje ze musze go zrobic. czasem 3 dni czasem 7. Przerwy pomiedzy seriami max do 1min, zakres powt zmienny ale zwykle 20-10, wiekszosc cw laczanych badz w trisetach. Oczywiscie dropy, serie przerywane, itp itd, ogolnie duzo kombinuje i zmieniam Dokladnie bedzie widac wszystko w wypiskach treningowych. Aeroby robie odrazu po treningu, jest to bierznie bo najbardziej mi pasuje, tetno trzymam 120-130 . Stopniowo zwiekszam czas, w tej chwili to 30 min.
Sylwetka:
Jak widac nizej, brakuje strasznie dwuglowych ud ( moje zaniedbanie z kiedys, po co dwojki robic z tylu nie widac ), lydke tyralem ostro, sporo fatu na niej siedzi ale powinno byc ok. Pozatym bedzie co bedzie, moze cos ze mnie zostanie na scenie Nigdy nie schodzilem do nizszego bf niz mam w tej chwili wiec wszystko wyjdzie w praniu Byle wstydu nie bylo
Dobra czas na fotki, niestety robione tosterem bo aparat mi nie doszedl, potem beda lepsze, beda filmiki z treningow, postaram sie zeby bylo ciekawie
Pzdr !
Przygotowania na sezon 2018 : http://www.sfd.pl/Dominik_Dudziak__Przygotowanie_na_sezon_2018-t1152318-s1.html#post-18188248