Szacuny
1
Napisanych postów
31
Wiek
5 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
2792
Witam, piszę, ponieważ mam problem z zejściem z mojej wagi, ćwiczę już miesiąc systematycznie na siłowni FBW z moim dobrym kumplem, ułożył mi plan żywieniowy i stosowałem się do niego systematycznie, 0 napojów tylko woda, czasami gorąca herbata czy kakao.
Plan żywieniowy:
2600kcal
160g białek
90g tłuszczy
285g węglowodanów
Waga startowa: 124,7kg
Waga po 2 tygodniach ćwiczeń i diety : 121,7kg
Waga po 3 tygodniach ćwiczeń i diety 123,6kg
Aktualna waga: 122,8kg
Zawsze trzymałem się tych granic, czasami wychodziło więcej tłuszczy, albo białek, ale nigdy więcej kalorii, bardzo często jadłem około 2000-2400kcal.
Ogólnie kiedyś już wielokrotnie schodziłem z wagi, chudłem 15-18kg i potem wracałem znowu do wagi cos koło 120kg, bardzo dużo biegałem, ale teraz sobie na to nie mogę pozwolić, ponieważ mam problem z biodrem, w dodatku myślę, ze dziennie jadłem jakieś 1200-1500kcal na chłopa 120kg, więc trochę się głodziłem + bieganie po 40minut truchtem co 2 dzień. Chudłem jakoś 3kg tygodniowo. Piszę, żebyście mieli jakieś rozeznanie jak było wcześniej.
W tym momencie właśnie ćwiczę FBW, nie powiem bo siła wraca (kiedyś już ćwiczyłem jakieś 2-3 miesiące systematycznie hantlami co 2 dzień po 40 minut), a nawet jest lepiej, waga na początku była 124,7kg, po 2 tygodniach było 121,7kg, nie powiem był kop motywacyjny, ale po 3 tygodniach jak się zważyłem to waga 123,6kg, ja takie WTF?
FBW ćwiczę 3x w tygodniu (poniedziałek, środa i piątek).
Czytałem, że może to być zła praca tarczycy i inne rzeczy, więc zrobiłem podstawowe badania krwi i moczu, bo nie robiłem baaaaardzo długo, zobaczymy czy coś wyjdzie.
Biore witaminy Now Foods Adama, probiotyk Swansona Elite pro i OMEGE 3
PS: strasznie się pocę na plecach i w kroczu, jeśli ma to jakiś związek, bywa tak, że idę do sklepu i wracam spocony w zwykłym t-shircie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6278
Napisanych postów
76077
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755076
Masa ciała nie jest wyznacznikiem efektów. Są nimi obwody ciała, mierzone co jeden, dwa tygodnie rano na czczo i zapisywane. Poza tym również wygląd sylwetki w dłuższej perspektywie. Może się okazać, że efekty masz dobre, a nawet o tym nie wiesz.
Szacuny
1
Napisanych postów
31
Wiek
5 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
2792
-Domer, ale to nie dziwne, że waga ładnie spadała i nagle bum znowu to samo? ja wiem, że waga często nie jest wyznacznikiem efektów, ale ze mnie jest co schodzić, więc trochę dziwne...
-Dodo, moje zapotrzebowanie wychodzi 3443kcal, troche sporo, bo jedząc 2600 byłem często pełny, a gdzie kolejne 1000 kalorii :D
Zmieniony przez - arcziv96 w dniu 2018-10-26 09:31:46
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6278
Napisanych postów
76077
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755076
Im niższy poziom tkanki tłuszczowej, tym trudniej o efekty. Poza tym, organizm broni się przed spadkami cennego źródła energii spowalniając metabolizm. Dlatego nie należy redukować przez długi okres.
Szacuny
703
Napisanych postów
1196
Wiek
43 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
75579
Wiesz, tak jak wspomniał domer, waga to nie wszystko. Mogłes zrzucić pare kilo tłuszczu, a na to miejsce mięśnie się napełniają i wydaje Ci się że waga stoi. Mnie po pierwszych 2 tygodniach kickoxingu waga wzrosła 2kg, gdzie wychodziłem 3x w tygodniu z treningu mokry jak ścierka, nawet gorzej, jak szmata. Złap się w pasie centymetrem i zapisuj co tydzień, zobaczysz czy tam cos sie rusza.