Szacuny
8
Napisanych postów
261
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
6716
Proponuję przestać używać określenia "sport" w kontekście kulturystyki ekstremalnej. Kiedyś wdałbym się dyskusję z każdym który chciałby pozbawić tę dyscyplinę miana sportu ale po latach widzę że sport i kulturystyka nie mają z sobą nic wspólnego. Siłownia i obciążenia mogą być wykorzystywane przez sportowców ale rozbudowa monstrualnej masy mięśniowej, farmakoterapia i środki których nie można uznać za leki (trucizny?), ograniczanie własnej sprawności fizycznej, problemy z poruszaniem się, problemy zdrowotne itp. czy to wszystko powinniśmy określać mianem sportu? Oczywiście rozumiem że inne dyscypliny skażone są dopingiem ale rozwój możliwości fizycznych który dzięki niemu zachodzi nie powoduję bezpośrednich ograniczeń w funkcjonowaniu i poruszaniu się (nie jest celem samym dla siebie). Myślałem że kulturystyka zacznie zmierzać w innym kierunku ale kult wielkości/ rozmiaru widać jest niezmienny. Szkoda chłopa
Szacuny
165
Napisanych postów
1228
Wiek
30 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
180644
Można powiedzieć, że kulturystyka nie jest sportem bo oceniany jest wygląd (i pkt za pozowanie) i nie ma namacalnej wyższości jednego zawodnika nad drugim oprócz scorecards sędziów. To czy jest to sport czy nie nie ma żadnej różnicy, grunt że jest to zawód i metoda na zarobienie pieniędzy. "rozbudowa monstrualnej masy mięśniowej, farmakoterapia i środki których nie można uznać za leki (trucizny?), ograniczanie własnej sprawności fizycznej, problemy z poruszaniem się, problemy zdrowotne itp. czy to wszystko powinniśmy określać mianem sportu?" - tak!
Szacuny
3964
Napisanych postów
4473
Wiek
41 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
182558
To teraz nieistotne czy zadławienie czy zawał, czy niewydolnosc nerek bo i tak sie nie dowiemy a niech spoczywa spokjnie bo zaraz pełno teorii spikowych bedzie ale chłopak miał potencjał i to ogromny. Dawno takiego giganta i to nie czarnoskórego nie było. Gen był niesamowity jednak 182cm i ponad 150kg na masie w takim wieku to i narzady musiały byc mega przerosniete choc to nie ma teraz zadnego znaczenia.
Czyli najprawdopodobniej zemdlał przez spadek cukru od bicia insuliny.
Dodatkowo bicie trenu też podobno mogło mieć tutaj swój efekt (zwężone drogi oddechowe od stanu zapalnego wywołanego prostaglandynami. Tren podobno zwiększa wydzielanie prostaglandyn).
Choć narazie to nadal "zgadywanie".
Zmieniony przez - Gubrin w dniu 23/08/2017 22:12:53
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2581
Napisanych postów
5117
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
78311
Panowie, bez obrazy, ale jakie to ma znaczenie? Chcecie coś wiedzieć, do czegoś dążyć? Po kiego?
Nie żyje i jest to niewątpliwie szokująca informacja i sądzę że na tym powinniśmy zakończyć. Każdy wie co to jest za sport więc każde takie gdybanie i roztrząsanie nie wnosi nic dobrego...
Szacuny
17
Napisanych postów
266
Wiek
44 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
30162
Spodziewalem się wiekszego szumu na forum po śmierci Dallasa a tu cisza , dla starych koksow to czas na przemyslenia, moja jak się dowiedziała że kulturysta zmarł to chciała mi wszystkie zabawki w kiblu spuścić