http://www.sfd.pl/temat279968 - Wejdź i przyznaj SOG'a
*** Mafia Ślązaqf ***
...
Napisał(a)
Wiedziałem, że to nie koniec
...
Napisał(a)
Zgadzam sie z Kilbian co do tego ze DES zagralo nie fair z Mirkiem, pozatym nie gadajcie glupot ze CC polecial na kase bo guzik wiecie zorowno o calej sytuacji jak i o placach wszystkich zawodnikow w PRIDE. A co do tego ze jest bufonem......a niech se bedzie przeciez jest fighterem a nie jakims wodzirejem.
„Ten, kto zwycięży siebie, jest największym wojownikiem.”
Richard Kim
...
Napisał(a)
lukaszmun napisał:
"Zgadzam sie z Kilbian co do tego ze DES zagralo nie fair z Mirkiem, pozatym nie gadajcie glupot ze CC polecial na kase bo guzik wiecie zorowno o calej sytuacji jak i o placach wszystkich zawodnikow w PRIDE."
Zaprzeczasz sam sobie. A co ty wiesz o relacjach na linii Filipowicz - DSE?
"Zgadzam sie z Kilbian co do tego ze DES zagralo nie fair z Mirkiem, pozatym nie gadajcie glupot ze CC polecial na kase bo guzik wiecie zorowno o calej sytuacji jak i o placach wszystkich zawodnikow w PRIDE."
Zaprzeczasz sam sobie. A co ty wiesz o relacjach na linii Filipowicz - DSE?
...
Napisał(a)
A co my w ogole wiemy na temat rozliczen... Wszystko to gdybania. Znam dosc dobrze srodowisko zawodowcow w innych dyscyplinach, wiec tu i teraz pisze, ze: Ktos, kto nigdy nie otarl sie o to srodowisko nie ma bladego pojecia jakiego rodzaju sa zagrywki pod publike, stawki, kontrakty etc. Sa to bardzo zamkniete srodowiska, i to co wie publika jest zaledwie 50% faktycznego stanu rzeczy. A czasami nawet jeszcze mniej. Bawi mnie, gdy ktos zaczyna pchac sie na sile, jako autorytet, bo cos mu sie tylko wydaje... Dlatego proponuje w pewnych sytuacjach trzymac sie tylko i wylacznie faktow, poniewaz przypuszczen/gdyban i tak nie ma szans zweryfikowania.
Zmieniony przez - x-ray w dniu 2006-08-08 12:26:44
Zmieniony przez - x-ray w dniu 2006-08-08 12:26:44
Koksy to nie wszystko http://www.sfd.pl/temat148281/
Nie masz koncepcji, zajrzyj tutaj http://www.sfd.pl/temat255388/
Patrz co jesz http://www.sfd.pl/temat280738/
Train smarter, not just harder!
...
Napisał(a)
Dlatego napisałem posta. lukaszmen krytykuje zachowanie innych użytkowników a sam guzik wie.
...
Napisał(a)
Jarząbek: "Możliwe, ale gdybym ja przewodził DSE to ze mną nie byłoby tak łatwo. Zreszta DSE o tym incydencie nie zapomni."
Heheh. Taa, najlepiej jest wywalić najlepszych fighterów z organizacji i siedzieć zadowolnym ze swojej władzy. Mój znajomy pracował kiedyś w firmie, gdzie szef właśnie tak rozganiał najbardziej wykwalifikowanych i przez to ceniących się pracowników, gdy ci żądali premii za dobrą pracę. Firma prosperowała jakieś 2 lata.
Korporacje typu DSE to machiny do ZARABIANIA PIENIĘDZY. Nie ma tu mowy o żadnych względach emocjonalnych. Dopóki przynosisz im dużą kasę możesz zachowywać się jak rozkapryszona panienka a oni niczym dżin z lampy Alladyna będą spełniać Twe życzenia. Gdy przestaniesz przynosić kasę - wylatujesz bez względu na to czy byłeś lojalny czy nie - to są niestety zimne kalkulacje prowadzone przez ludzi którzy umieją zarabiać pieniądze.
Kariery zawodników MMA trwają niezbyt długo i muszą oni w trakcie ich trwania zarobić jak najwięcej pieniędzy. Dodatkowo można odnieść poważną kontuzję po której będziesz niezdolny do dalszych walk. Wówczas każdy o Tobie zapomni i NIKT nie poda Ci ręki. Ci ludzie muszą o tym myśleć bo mają rodziny którym chcą zapewnić należyty poziom życia.
Odnosząc to do nas spójrzmy na to tak - każdy z nas w pewnym sensie robi karierę. Po części z pobudek ambicjonalnych ale również w znacznej części dla pieniędzy. Jeżeli robię coś coraz lepiej i przynoszę przedsiębiorstwu w którym pracuję z tego tytułu więcej pieniędzy, to dlaczego mam zarabiać coraz mniej ? Przychodzi szef i mówi: Stary, robisz to świetnie i widzę że czerpiesz z tego radość. Skoro taka to dla Ciebie radość, to wykonasz dwa projekty a ja zapłacę Ci za jeden. Ciekawe ilu z nas zdecydowałoby się dalej dla niego pracować, gdy dookoła sypałyby się intratne oferty od innych.
Dlatego popieram takich ludzi jak CC i Wand, którzy umieją ciągnąć kasę dopóki są na fali, aby móc spokojnie zyć, gdy już każdy o nich zapomni.
Heheh. Taa, najlepiej jest wywalić najlepszych fighterów z organizacji i siedzieć zadowolnym ze swojej władzy. Mój znajomy pracował kiedyś w firmie, gdzie szef właśnie tak rozganiał najbardziej wykwalifikowanych i przez to ceniących się pracowników, gdy ci żądali premii za dobrą pracę. Firma prosperowała jakieś 2 lata.
Korporacje typu DSE to machiny do ZARABIANIA PIENIĘDZY. Nie ma tu mowy o żadnych względach emocjonalnych. Dopóki przynosisz im dużą kasę możesz zachowywać się jak rozkapryszona panienka a oni niczym dżin z lampy Alladyna będą spełniać Twe życzenia. Gdy przestaniesz przynosić kasę - wylatujesz bez względu na to czy byłeś lojalny czy nie - to są niestety zimne kalkulacje prowadzone przez ludzi którzy umieją zarabiać pieniądze.
Kariery zawodników MMA trwają niezbyt długo i muszą oni w trakcie ich trwania zarobić jak najwięcej pieniędzy. Dodatkowo można odnieść poważną kontuzję po której będziesz niezdolny do dalszych walk. Wówczas każdy o Tobie zapomni i NIKT nie poda Ci ręki. Ci ludzie muszą o tym myśleć bo mają rodziny którym chcą zapewnić należyty poziom życia.
Odnosząc to do nas spójrzmy na to tak - każdy z nas w pewnym sensie robi karierę. Po części z pobudek ambicjonalnych ale również w znacznej części dla pieniędzy. Jeżeli robię coś coraz lepiej i przynoszę przedsiębiorstwu w którym pracuję z tego tytułu więcej pieniędzy, to dlaczego mam zarabiać coraz mniej ? Przychodzi szef i mówi: Stary, robisz to świetnie i widzę że czerpiesz z tego radość. Skoro taka to dla Ciebie radość, to wykonasz dwa projekty a ja zapłacę Ci za jeden. Ciekawe ilu z nas zdecydowałoby się dalej dla niego pracować, gdy dookoła sypałyby się intratne oferty od innych.
Dlatego popieram takich ludzi jak CC i Wand, którzy umieją ciągnąć kasę dopóki są na fali, aby móc spokojnie zyć, gdy już każdy o nich zapomni.
"Tak się wk..wiłem, że poszedłem poćwiczyć moim ulubionym młoteczkiem",
"Mówiłem mu: stary, CroCop ci j**nie i pójdziesz spać" - E.Fedor
http://youtube.com/results?search_query=pudzian czyli koks po polsku&search=Search
...
Napisał(a)
Te Jarzabek powiedzialem "guzik wiecie zorowno o calej sytuacji jak i o placach wszystkich zawodnikow w PRIDE" powiedzialem to w formie bezosobojwej ale widac Ciebie to srtasznie uderzylo wiesz jak to jest "uderzysz w stol nozyce sie odezwa". I nie wydaje mi sie zebym sobie zaprzeczal. Nie twierdze ze wiem cos czego inni z forum nie wiedza(a przyznasz ze ta wiedza jest mardzo mala i stad moje slowa "guzik wiecie"). Wiem tyle ze DES nie chcialo zaplacic za 2 walki tylko za 1, i ze nagroda za wygranie calego GP jest strasznie mala, pozatym wiadomo ze to ile dostaje zawdonik za waleke jest indywidualna sprawa wyegzekwowana na drodzie negocjacji z DES. I na tych info opieraj sie moje wypowiedzi ale ty chyba wiesz cos wiecej wiec moze podzielisz sie z nami jakimis dodatkowymi informacjami???
Ewentualniej riposty udziele po 23
Zmieniony przez - lukaszmun w dniu 2006-08-08 13:19:54
Ewentualniej riposty udziele po 23
Zmieniony przez - lukaszmun w dniu 2006-08-08 13:19:54
„Ten, kto zwycięży siebie, jest największym wojownikiem.”
Richard Kim
...
Napisał(a)
Do _deadcraft
To jest maszynka i nie da się tak łatwo robić w balona. Umowy też mają stworzone na różne wypadki, mają swoich prawników. W dodatku mogę Ci przedstawić co najmniej kilka przypadków z życia gdzie szefostwo nie potrafiło sobie dobrać odpowiedniej kadry i później szli z torbami, albo byli za miękcy (malowany prezes). A gdybyś wiedział to Filipowicz nie jeden raz wypowiadał się że długo już nie powalczy (wydawało mu się, że pokona Fiodora i odejdzie w chwale) - a więc siłą rzeczy nie jest już perspektywistycznym zawodnikiem.
Do lukaszmun:
Nic mnie nie uderzyło może oprócz tego, ze tak samo jak ja tak samo Ty nie wiesz prawie nic co tak naprawdę dzieje się w gabinetach DSE. Oto po prostu mi chodziło. Chyba po prostu źle się zrozumielismy, ale pisząc, że "guzik wiemy" a wcześniej: "DES zagralo nie fair z Mirkiem, pozatym nie gadajcie glupot ze CC polecial na kase" to skądś chyba masz pewne bankowe informacje. Za kulisami wielkich imprez i kontraktów czają się różne sprawy często pozasportowe (czytaj:lewa kasa), układy. Prawda bywa czasem bardziej zaskakująca niż fikcja. Tak więc często oficjalne informacje są zniekształcone odpowiednio.
"I na tych info opieraj sie moje wypowiedzi ale ty chyba wiesz cos wiecej wiec moze podzielisz sie z nami jakimis dodatkowymi informacjami???"
Wydawało mi się, że to Ty wiesz coś więcej na ten temat.
"Nie twierdze ze wiem cos czego inni z forum nie wiedza(a przyznasz ze ta wiedza jest mardzo mala i stad moje slowa "guzik wiecie")"
Przyznam ale tak samo odnosi się to do Ciebie, chyba, że jesteś członkiem zarządu DSE.
To jest maszynka i nie da się tak łatwo robić w balona. Umowy też mają stworzone na różne wypadki, mają swoich prawników. W dodatku mogę Ci przedstawić co najmniej kilka przypadków z życia gdzie szefostwo nie potrafiło sobie dobrać odpowiedniej kadry i później szli z torbami, albo byli za miękcy (malowany prezes). A gdybyś wiedział to Filipowicz nie jeden raz wypowiadał się że długo już nie powalczy (wydawało mu się, że pokona Fiodora i odejdzie w chwale) - a więc siłą rzeczy nie jest już perspektywistycznym zawodnikiem.
Do lukaszmun:
Nic mnie nie uderzyło może oprócz tego, ze tak samo jak ja tak samo Ty nie wiesz prawie nic co tak naprawdę dzieje się w gabinetach DSE. Oto po prostu mi chodziło. Chyba po prostu źle się zrozumielismy, ale pisząc, że "guzik wiemy" a wcześniej: "DES zagralo nie fair z Mirkiem, pozatym nie gadajcie glupot ze CC polecial na kase" to skądś chyba masz pewne bankowe informacje. Za kulisami wielkich imprez i kontraktów czają się różne sprawy często pozasportowe (czytaj:lewa kasa), układy. Prawda bywa czasem bardziej zaskakująca niż fikcja. Tak więc często oficjalne informacje są zniekształcone odpowiednio.
"I na tych info opieraj sie moje wypowiedzi ale ty chyba wiesz cos wiecej wiec moze podzielisz sie z nami jakimis dodatkowymi informacjami???"
Wydawało mi się, że to Ty wiesz coś więcej na ten temat.
"Nie twierdze ze wiem cos czego inni z forum nie wiedza(a przyznasz ze ta wiedza jest mardzo mala i stad moje slowa "guzik wiecie")"
Przyznam ale tak samo odnosi się to do Ciebie, chyba, że jesteś członkiem zarządu DSE.
...
Napisał(a)
"Randlemen twoj nick powinien brzmiec Randleman chyba :P Tak poza tym troche pobladl z tego co widac na twoim avatarze" - Ej myslisz, że nie wiem jak Kevin "The Monster" ma na nazwisko? Od jakiegoś czasu mam taki nick, też na innych forach. Tyle
Kto zyje bez niebezpieczenstw, nie zyje wcale ...
Poprzedni temat
Mauricio 'Shogun' Rua - kontuzja tylko przez niefortunny upadek?
Następny temat
Bushido 12 - ostateczna rozpiska
Polecane artykuły