...
Napisał(a)
Piru Blood jesli ten avatarze to ty, to teżci brakuje duzo do tych 70kg chyba nie rozumiem czegoś tu punków czy kogoś tam wkładasz do tego samego wora z terrorystów? gratuluje, powiedz mi jak jest u was na osiedlu i dlaczego chodzisz do zawodówy?
...
Napisał(a)
materialiści, bogate wnętrze =
co za osądy
zdr.
co za osądy
zdr.
"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"
...
Napisał(a)
hehe.. nie chce nic mowic ale zejscie z tematu jest
Zreszta caly czas bylo bo tu nic nie bylo na poczatku mowy o menadzerach czy kims takiego pokroju
tylko o mlodych ludziach i modzie ktora jest coraz bardziej smieszna
a willhelm od poczatku mowil o ludziach innego pokroju niz w temacie napisal dudek
Zreszta caly czas bylo bo tu nic nie bylo na poczatku mowy o menadzerach czy kims takiego pokroju
tylko o mlodych ludziach i modzie ktora jest coraz bardziej smieszna
a willhelm od poczatku mowil o ludziach innego pokroju niz w temacie napisal dudek
push your limits!!!
...
Napisał(a)
''Piru Blood a o jakim zagrożeniu Ty mówisz?? masz zaburzenia maniakalno-depresyjne i uważasz że ten świat jest zły i wszyscy na Ciebie czychają??
A i wytłumacz mi znaczenie słów: "konkret z siłowni" bo jakoś dziwnie kojarzy mi się z d****nym, bezkarkim ochroniarzem z dyskoteki... to jest "konkret z siłowni"??''
Konkret z siłowni to osoba, która nie wygląda tak, jakby wiatr miał ją zaraz zdmuchnąć, lub jak tłusty balon. Nie mam maniakalnych zaburzeń i najwyrażniej nie zrozumiałeś tego, co napisałem. Sens mojego poprzedniego posta polegał na tym, że w sytuacji przykladowo ''ulicznej'',jeśli ktoś się Ciebie czepia, to wole żeby sie przyczepił taki 70kg leszcz niż cała lista wymienionych później. A to z prostej przyczyny, że trzeba spalić mniej kalorii, aby takiego leszcza sprowadzic do pionu.Tak to widzę, jeśli widzisz inaczej, to Twoja sprawa, przcież nie narzucam nikomu mojego myślenia.
Czy duzo mi brakuje do 70kg? Moja waga od dawna w profilu i jak można zauważyć odbiega od 70 kg dość znacznie heh
A ten tekst o zawodówce... Jestem magistrem zarządzania i marketingu, UŚ, więc też nie bardzo wiem, o co tu choidzło, mniejsza o to...
Punków nie lubie, a to wynika z doświadczeń wcześniejszych z tymi d****AMI. Niestety, ja spotkałem na swojej drodze tylko i******i, którzy zaliczali się do tej grupy. Nie przeczę, że istnieją jacyś normalni, ale ja ich nie spotkałem, więc co mam napisać?
Wypowiedziałem swoją opinię - wcześniej bywały bardziej radykalne i jakoś się zbyt wiele osób nie burzyło
A i wytłumacz mi znaczenie słów: "konkret z siłowni" bo jakoś dziwnie kojarzy mi się z d****nym, bezkarkim ochroniarzem z dyskoteki... to jest "konkret z siłowni"??''
Konkret z siłowni to osoba, która nie wygląda tak, jakby wiatr miał ją zaraz zdmuchnąć, lub jak tłusty balon. Nie mam maniakalnych zaburzeń i najwyrażniej nie zrozumiałeś tego, co napisałem. Sens mojego poprzedniego posta polegał na tym, że w sytuacji przykladowo ''ulicznej'',jeśli ktoś się Ciebie czepia, to wole żeby sie przyczepił taki 70kg leszcz niż cała lista wymienionych później. A to z prostej przyczyny, że trzeba spalić mniej kalorii, aby takiego leszcza sprowadzic do pionu.Tak to widzę, jeśli widzisz inaczej, to Twoja sprawa, przcież nie narzucam nikomu mojego myślenia.
Czy duzo mi brakuje do 70kg? Moja waga od dawna w profilu i jak można zauważyć odbiega od 70 kg dość znacznie heh
A ten tekst o zawodówce... Jestem magistrem zarządzania i marketingu, UŚ, więc też nie bardzo wiem, o co tu choidzło, mniejsza o to...
Punków nie lubie, a to wynika z doświadczeń wcześniejszych z tymi d****AMI. Niestety, ja spotkałem na swojej drodze tylko i******i, którzy zaliczali się do tej grupy. Nie przeczę, że istnieją jacyś normalni, ale ja ich nie spotkałem, więc co mam napisać?
Wypowiedziałem swoją opinię - wcześniej bywały bardziej radykalne i jakoś się zbyt wiele osób nie burzyło
PKS ''Azbest'' Legendary Gym
...
Napisał(a)
Piru często w życiu "ktoś się Ciebie czepia" na ulicy??
bo powiem Ci że żyję na tym świecie 32 lata i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się aby ktoś się mnie "czepiał"... ani mnie ani moich znajomych... a od kilkunastu lat chodzę do najróżniejszych dyskotek... pubów... imprezowni...
Prawda jest taka, że większość takich zachowań nie wynika z niczego...
przeważnie ten "konkret z siłowni" jest stroną zaczepną i sam szuka pretekstu do bójki aby udowodnić, że te cholerne lata, które spędził cisnąc żelazo nie były latami straconymi... czuje się lepszy od reszty ludzi...
tylko pytanie: lepszy w czym... bo przeważnie oprócz siły fizycznej... w niczym... a to bardzo boli...
bo powiem Ci że żyję na tym świecie 32 lata i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się aby ktoś się mnie "czepiał"... ani mnie ani moich znajomych... a od kilkunastu lat chodzę do najróżniejszych dyskotek... pubów... imprezowni...
Prawda jest taka, że większość takich zachowań nie wynika z niczego...
przeważnie ten "konkret z siłowni" jest stroną zaczepną i sam szuka pretekstu do bójki aby udowodnić, że te cholerne lata, które spędził cisnąc żelazo nie były latami straconymi... czuje się lepszy od reszty ludzi...
tylko pytanie: lepszy w czym... bo przeważnie oprócz siły fizycznej... w niczym... a to bardzo boli...
Willhelm
...
Napisał(a)
WILLHELM ja osobiście nigdy nie zaczepiałem ludzi, bo mnie to nie bawi. Opisana w pierwszym poście sytuacja jest teoretyczną: 'Jeśli już ktoś się ma przyczepić, to wole, żeby to był (i tu lista)' I to tak naprawdę wszystko. A czy mnie zaczepiają? Dawno się nie zdarzyło, dlatego jak pisałem wcześniej, GDYBY kiedyś, to :)
PKS ''Azbest'' Legendary Gym
...
Napisał(a)
nie chodzi konkretnie o wszystkich "leszczy" bo kazdy z nas kiedys nim byl xD
bo sam jak zaczynalem to wazylem 45kg i mialem 24,5 w lapie yo!
chodzi o tych ktorzy czytaja cos co nie jest zabardzo dla nich
biora rady ktore nie sa zabardzo dla nich
chodzi o mode ktora denerwuje sporo osob a jeszcze wiecej za nia goni
mi sie osobiscie nie podoba ta moda ktora jest
wszystko jest fajne ale w pewnych granicach, a u nas jak zawsze przesadzaja
proponuje przeczytac kilka pierwszych stron i nawiazac do tego
bo sam jak zaczynalem to wazylem 45kg i mialem 24,5 w lapie yo!
chodzi o tych ktorzy czytaja cos co nie jest zabardzo dla nich
biora rady ktore nie sa zabardzo dla nich
chodzi o mode ktora denerwuje sporo osob a jeszcze wiecej za nia goni
mi sie osobiscie nie podoba ta moda ktora jest
wszystko jest fajne ale w pewnych granicach, a u nas jak zawsze przesadzaja
proponuje przeczytac kilka pierwszych stron i nawiazac do tego
push your limits!!!
...
Napisał(a)
a co jak nie będe mieć tych rzeczy to będe gorszy w jakis sposob od ludzi ktorzy je maja? normalnie no comment
nastepnie tekst w stylu "magazyn dla ludzi którzy znają się na rzeczy" oo zgroza, znaczy jesli nie kupuje to sie nie znam?
no ja nie moge, kazdy robi sobie jakas reklame,
oczywiscie nie bronie tej gazety
sog dla willhelma
Zmieniony przez - Dżings w dniu 2007-01-06 10:44:33
nastepnie tekst w stylu "magazyn dla ludzi którzy znają się na rzeczy" oo zgroza, znaczy jesli nie kupuje to sie nie znam?
no ja nie moge, kazdy robi sobie jakas reklame,
oczywiscie nie bronie tej gazety
sog dla willhelma
Zmieniony przez - Dżings w dniu 2007-01-06 10:44:33
"Jedynym miejscem, gdzie sukces pojawia się szybciej niż wysiłek jest słownik"
...
Napisał(a)
w podejsciu jak najbardziej
w uwielbieniu do mh nie moge sie zgodzic
w uwielbieniu do mh nie moge sie zgodzic
-World belongs to strong and brutal-
Poprzedni temat
Czym się różni XPE od XP
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- ...
- 51
Następny temat
Prosze o ocenę i pomoc
Polecane artykuły