Cel - wycisnąć 150 kg do sylwestra

https://www.sfd.pl/Paski_do_martwego_ciągu-t715311.html
fajnie papaj tłumaczy, jest tylko jeden prawidłowy sposób.

Ja śledzę cały czas , jeszcze daleka droga przed Tobą żeby cisnąć 150 to trzeba min 5x130kg ,ciągle pozostaje niedowiarkiem że CI się uda , niewielu na zawołanie wyciska 150kg ,u mnie na siłowni gdzie przewijają się setki osób może ze 4 osoby 150kg dzwiga , to już jest jakieś wyzwanie zwłaszcza bez dopingu i odrzywek .

Zmieniony przez - mareckizawada w dniu 2014-10-01 22:04:54

marecki nie tylko Ty
u mnie na siłce też jest podobnie. ci co na czysto jadą przeważnie pomimo dość dużego stażu (ok. 5-6 lat) siedzą w przedziale do 140 kg tylko nieliczni( na serio na palcach jednej ręki) wychodzą z tego i mają np. 160 kg.
ostatnio były nawet zawody w wyciskaniu z Karmowskim - tylko 3 koksów przeszło bodajże 140 ( fakt że doszli aż do 190-200).
tak wiec jak by nie patrzył to trzymam kciuki bo cele trzeba mieć, trochę mnie ostatnio Chong zaskoczyłeś tym że masz staż +4 lata, to tez wg mnie ogranicza pole manewru.

Gwid

marecki nie tylko Ty
Chong zaskoczyłeś tym że masz staż +4 lata, to tez wg mnie ogranicza pole manewru.

4 lata to tak plecy, klatka, barki, wszystkiego po trochu. Wcześniej to tylko "klatka i biceps" i to sezonowo.

Dzisiejszy trening.

Piątek.

Wyciskanie sztangi na płaskiej:
5x55
5x68
5x82
5x96
3x112
8x82

Podciąganie na drążku:
brak

Wycikanie wąsko:
8x44
8x55
8x66
8x77
5x91
12x66

Wyciskanie na płaskiej - czuć już ciężar, ale jakiś tam zapasik jest. Wyciskanie wąsko - bardzo ciężko w serii z 91 kg, trzeba było sobie krzyknąć żeby wycisnąć. Drążek - jak go dzisiaj zobaczyłem to mi się odechciało. Plecy na razie nie są dla mnie priorytetem, ale chyba coś trzeba robić. Na razie znienawidziłem to ćwiczenie. Zmontowałem to drugiej ławki wyciąg górny i spróbowałem się sprawdzić i tak:

Wyciąg górny do karku:
5x50
5x60
5x70
5x80
4x88 - dalej nie poszło.

Od poniedziałku zacznę robić wyciąg zamiast drążka. Pzdr.

Zmieniony przez - ChongLee w dniu 2014-10-03 18:45:40

https://www.sfd.pl/Nagrodzeni_w_dziale_+35-t833432-s75.html#post5 

Dzięki Gwid za filmik z papajem. Kupiłem te paski na alledrogo. Jeśli przyjdą do środy to zdam relację. Zdaje się, że dostałem "talon" na proszki. Fajna niespodzianka.

Poniedziałek

Wyciskanie sztangi leżąc:
5x56
5x70
5x84
5x98
5x112

Zciąganie drążka do karku:
5x50
5x60
5x70
5x80
5x88

Wyciskanie wąsko:
8x41
8x52
8x62
8x73
8x83

Wyciskania ciężko, ale poszły. Zciąganie drążka w ostatniej serii na granicy załamania - to źle. Następnym razem inaczej to rozplanuję. Pzdr.

Środa.

Wyciskanie w skosie:
5x59
5x71
5x83
5x95

Wiosłowanie hantlem:
5x35
5x42
5x49
5x56

Podciąganie sztangi do brody:
8x32
8x37
8x44
8x50

Paski jeszcze nie doszły, więc relacji nie będzie. Na szczęście dzisiaj utrzymalem 56 kg bez wypadnięcia z dłoni. Musiałem zmienić talerze na hantelku na nieco szersze, tzn. o większej średnicy i wyraźnie skrócił się zakres ruchu. Przez jakiś czas pewnie będzie mi się ćwiczyć lżej. Wyciskanie w skosie - gdzieś mi dzisiaj ładnie "weszlo" i jestem z tego zadowolony. Pzdr.

Piątek.

Wyciskanie sztangi leżąc:
5x56
5x70
5x84
5x98
3x115
8x84

Przyciąganie drążka do karku:
8x50
8x58
8x66
8x74
6x82

Wyciskanie wąsko:
8x45
8x57
8x68
8x79
5x93
12x68

O wyciskaniu napiszę tak: na płaskiej - ciężko, wąsko - bardzo ciężko. Przyciąganie drążka fajne na większej ilości powtórzeń bo strasznie pompuje. Aż niewygodnie się wyciskało później. Pzdr.