Capoeira "zwódź a sam nie daj się zwieść"

Tamto było do Rissena.

Draciel,
W koszykówce uczysz się uników, w Capo uczysz się uników.
Zresztą wystaw capo na taja albo kyokushinowca i tylko zobacz jak unika on ich kopnięć.
W piłce nożnej się kopie i są to kopnięcia potężne. W capo się kopie... Nikt jednak nie mówi, że piłka nożna to sztuka walki.

Tym samym chcę dowieźć, że jeśli robisz uniki lub kopiesz, to nie jest to równoważne z treningiem walki. Jeśli nie walczysz to nie ma walki. I wystaw capo na taja lub kyokushinowca i każ im się kopać. Zobaczysz ile znaczy taniec a ile trening kopnięć.

Korzenie capo nie mają żadnego znaczenia. Muay Thai według wielu źródeł wywodzi się od sztuki walki bronią, ale nikt dzisiaj nie mówi, że to sztuka walki bronią.

Unicar może mieć pojęcie o Capo, ale jak widać marne ma o języku polskim.

A to, że robisz grappling to fajnie. Ja kiedyś na Aikido grałem w kosza a na Kyokushin miałem sumo.

Zmieniony przez - OloKK w dniu 2009-08-26 22:22:18

Ale Ty pieprzysz głupoty ^^ to jak ja na mt będę miał np zajęxcia dodatkowe z bjj to mogę mówić że tego uczą w mt ? Przecież też się zdarza ?!
u mnie na każdym treningu są prowadzone ćwiczenie z technik z bjj
a nie "jak będe miał"

Mówisz o capoeira to nie dodawaj do tego innych stylów! Tak to każdy może powiedzieć.
ale fakt jest że uczą

później wam wytłumaczę wszystko tera mam wojnę z komarami

A origami też masz?
Sambe też uczą.

Nie zgodzę się z tobą Olokk , znam gości z capo którzy by mi spokojnie knockdown zaserwowali.. lecz są to osoby ze sporym stażem.. nie twierdze że jest to jakaś zabójcza sztuka walki lecz nie należy generalizować i porównywać do samochodu ;PP

Czemu nie należy generalizować i porównywać?
Bo 10% capo jest w stanie zmierzyć się z fulkontaktem a 90% fulkontaktu jest w stanie zmierzyć się z capo?

racja, lecz zawsze jest te 10% a z twoich postów wywnioskowałem że żaden capo nie jest w stanie zmierzyć się z fulkontaktem.. ale na poziomie mistrzowskim nie ma chyba wielkiej różnicy :) ?

W koszykówce uczysz się uników, w Capo uczysz się uników.

błędne porównanie capoeira a koszykówka to dwa inne światy i ty jako znawca w tradycyjnych powinieneś o tym wiedzieć,,,w koszykówce masz uniki przed czym przed piłką jak leci by czasem w twarz nie dostać,,tam trzeba ją łapać a nie unikać a przed napastnikiem się zwodów ewentualnie starasz się odepchnąć,,,

W piłce nożnej się kopie i są to kopnięcia potężne. W capo się kopie... Nikt jednak nie mówi, że piłka nożna to sztuka walki.

W piłce w co się kopie?? w piłkę potężne??haha mój kuzyn może ma paręnaście lat jeszcze z podstawowy nie wyszedł a jak za******czy w piłę to leci i lei i co to znaczy że jak kogoś kopnie to po gościu to piłkarze powinni w mma startować jeden kop i po zawodach a może piłkarze w worki kopia ktoś zara napiszę i do czego jeszcze ktoś porówna może do hokeja przecież tam trzeba unikać ,,,,capoeira jest i będzie sztuką walki każda sztuka walki czymś się wyróżni i to jest piękne

Unicar może mieć pojęcie o Capo, ale jak widać marne ma o języku polskim.

sory ale popieram zdanie człowieka który trenuje/trenował bardzo długo ten styl i ma większe pojęcie bo w tym "siedział/siedzi"

A to, że robisz grappling to fajnie. Ja kiedyś na Aikido grałem w kosza a na Kyokushin miałem sumo.

fajne żarty ale tu ci się nie przydadzą są bezpodstawne

żeby nie było ja się z nikim nie kłócę i nie chcę tego ale nie porównujcie capo do piłki

nawet w którymś temacie "Uirapuru" przygadał byście capo nie porównywali z tańcem jak znajdę stronę i link to w kleje mam nadzieje że mi się coś nie pokićkało


Zmieniony przez - Draciel 3 w dniu 2009-08-26 23:13:26

Słuchaj, w języku polskim Capoeira się odmienia, i czy tego chcesz czy nie, są te odmiany w słownikach.

Dobra, mogę nie porównywać Capo do piłki, ale Ty nie porównuj do sztuk walki.
Bo w sztukach walki się walczy. Jeśli nie walczysz to trenujesz sztukę niewalki.

W sumie sztuka nie walki jest największą i najpiękniejszą sztuką walki....ale do tego potrzeba troszkę czasu i doświadczenia
pozdrófki