Jako że podczas budowania masy mięśniowej stosunkowo łatwo łapie tłuszcz w tych najgorszych miejscach, czyli dolna cześć brzucha i biodra/pośladki, myślałem jak temu zaradzić. Doszedłem do wniosku, ze to wina większej ilości komórek tłuszczowych zlokalizowanych w tych częściach ciała, bo robiąc formę, schodzi mi stad tłuszcz praktycznie do zera, ale później znowu się uzupełnia. Doszedłem do wniosku, ze należało by zaatakować tutaj komórki tłuszczowe i jeśli jest tylko taka możliwość, ograniczyć ich ilość.
Pierwsze co przyszło mi na myśl to CLA, później HCA. Co sądzisz o tych substancjach ? Wiadomo, że wiąże się to z długotrwałą suplementacja, nie żadne cykle itd itp. jeśli miało by to sens w dłuższej perspektywie czasu (kilka miesięcy), to jakie dawki CLA lub HCA należałoby ustalić za właściwe/skuteczne ?
Zmieniony przez - _Richard_ w dniu 2011-12-09 13:30:53