I dużo zdrówka dla maluszka
I dużo zdrówka dla maluszka
jeszcze nigdy nie były mi te życzenia tak potrzebne
jeszcze jakieś 5 dni w szpitalu :(
Póki co ćwiczę sobie w sali wprawiając w zdziwienie personel
robiłam to burpee - matko, na youtubie nie wygląda na specjalnie męczące a w praktyce naprawdę mam zadyszkę :)
nie znalazłam tylko co to są te invertrovsy
Obi - mogłabym prosić o link jakiś co to jest?
Przepraszam z góry jeśli jest to gdzieś na forum i nie mogę znaleźć ale przychodzę do domu na 2 godziny i chcę ten czas spędzić z dzieciakami
każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html
to klasyczny, mozna pod stolem robic
No i na plecy jeszcze takie cos
-renegade row
Dziś więc ćwiczyłam w domu:
wpierw to co Obli mi podesłała - naprawdę fajne na rozgrzewkę
potem wykroki co by moje bioderka odtłuścić, przysiady, i ćwiczenia na rączki, na końcu brzuszki, ale po dwóch seriach dało się we znaki że zdrowa jeszcze nie jestem :(
Dzieciątka grzecznie w tym czasie spały bo chyba wiedzą że mamusia kocha, ale po godz. 20 to kocha jak śpią
Boje się jedynie że te domowe ćwiczenia to mi się znudzą, na siłowni jakoś więcej bodźców jest....
każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html
Teraz chyba wychodzimy na prostą, więc zabrałam się ostro do pracy żeby wykorzystać że wszyscy w domu zdrowi
Środa 26.01:
poszłam na siłownię pierwszy raz od ponad 3 tygodni
Godzina POWER BIKU (poziom średni), potem godzinka na siłowni i na końcu pól godziny brzuszki
Czułam się jak nowo narodzona :):):)
Sobota 29.01
Ćwiczenia w domu:
zaczęłam od wykroków ze sztangielkami..... wsadziłam Młodego do łóżeczka, żeby mógł mnie zza szczebelek obserwować..... gdy mu znikałam schodząc w dól cieszył się jak nigdy, aż zanosił się ze śmiechu...... nie mogłam skończyć serii bo od razu zaczynał płakać !!!!!!! wiec zamiast 3 serii zrobiłam 5 a miedzy seriami musiałam "na sucho" schodzić w dół żeby Młody nie marudził
Potem jeszcze zrobiłam ćwiczenia na rączki i brzuszek, ale szczerze mówiąc trochę nie mam pomysłu co robić w domu
W następnym tygodniu będę miała urlop i porobię zdjęcia i powklejam żeby mi ktoś tu pomógł bo czuje że stanęłam w miejscu
Poniedziałek 31.01
matko jak mi się nie chciało wyjść z domu, Młody w nocy fatalnie spał, więc po powrocie z pracy za bardzo nie wiedziałam jak się nazywam. No ale doszłam do wniosku że przecież i tak się nie położę przy dzieciach więc zamiast wegetować na kanapie wkurzając się na dzieciaki że nie chcą się zdrzemnąć, wybrałam wyjście na siłkę. Ponieważ mam mało czasu dla siebie, a ostatnio jeszcze mniej to postanowiłam każdą sekundę wykorzystywać. Więc w samochodzie puściłam sobie ulubioną muzykę i śpiewałam na cały głos.
Najpierw poszłam na FITT BALL - te zajęcia polubiłam w ciąży jak byłam, są takie odprężające, a jednocześnie zawsze na drugi dzień czuje w mięśniach że pracowały
potem godzinka na siłowni
a na końcu za namową koleżanki poszłam na zajęcia FUT BURNING - matko co za porażka, przez godzinę uczyłyśmy się jakiś układów i jak już w końcu nadążałam za resztą grupy to właśnie Instruktorka kończyła i zaczynała nowy układ..... generalnie ćwiczenia polegają wyłącznie na tym żeby utrzymywać puls powyżej 120-130 co raczej można osiągnąć skacząc na jednej nodze bez specjalnych choreograficznych układów (tak samo przecież podczas ćwiczeń w stylu TBC ma się taki puls, a nawet 150-160)........Po 20 minutach byłam już mocno wkurzona na samą siebie że dałam się namówić, po 40 umierałam z nudów i ze świadomością że straciłam godzinę ze swojego wolnego czasu... Po zajęciach pogadałam sobie z Instruktorką dla której też te zajęcia nie mają sensu, ale nazwa FAT BURNING po prostu jest marketingowo dobra.
każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html
Doszłam już do momentu gdzie nie mam pojęcia co ćwiczyć...... chodzi mi przede wszystkim o biodra :( wklejam więc zdjęcia i proszę o pomoc
Zmieniony przez - Apolonia w dniu 2011-03-05 23:59:42
każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html
http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z
In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe
ale mam nadzieję że z pomocą specjalistek sobie je wymodeluje
każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html
Fajna sylwetka wiem, że najbardziej liczy się nasze własne samopoczucie, ale i tak napiszę, że według mnie jest bardzo dobrze
Masz nadal dostęp do siłowni? Ćwiczyłaś już z wolnymi ciężarami typu MC, przysiady?
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html