Bieg na 1000m!!!!!

http://bieganie.pl/?cat=19 

Michał a skąd jesteś z jakiego miasta ?

ma ktos jakies filmiki instruktarzowe odnosnie pedzli na plotach?

Zmieniony przez - gajesII w dniu 2009-12-13 17:55:48

Na płycie dołączonej do Biegiem przez życie Skarżyńskiego są fajne filmiki, między innymi z pędzlami ;). A jak nie to poszukaj na necie.

yes w www.skarzynski.pl 

Ja też biegam i powiem Ci tak. Bieg na 1000m jest to bieg bardzo dużo wymagający, jego podstawą jest bardzo dobre wyluzowanie się. Aktualnie trenuje, mam trenera i mniej więcej wiem jak to wygląda. Staraj się robić treningi siłowe, przebiegnij sobie spokojnie jakieś 5-6km (wystarczająco na twój wiek) A potem Chwilkę przerwy około minuty, dwóch potem ćwiczenia rąk: Wymachy, itp. oczywiście wszystko w truchcie, potem skipy, następnie zrób rozciąganie, potem kilka przebieżek około 4-5 polega to na tym, iż około 100-200m biegniesz na swoje 60-70% możliwości , następnie możesz zrobić podbiegi około 8 pod górę jeżeli masz taką możliwość i na koniec wracasz do miejsca z , którego rozpoczęłeś swój trening truchtem. A potem już tylko regeneracja. A w 4 miechy ciężko Ci będzie pobiec około 50 sekund niżej.. Ale staraj się, może się uda.
Jeżeli pomogłem dawaj sogacza:P

tak jest kreatynian! Sog ;)

Zmieniony przez - sprinterek w dniu 2009-12-16 20:30:50

Hmm 12 lat. Po pierwsze jak wygląda twój obecny trening? To jest tak okres przygotowania dzieli sie na 3 części pierwsza czesc jak najwięcej km i sila biegowa najlepiej 50-40 km w tyg i 2 razy odcinek do górę im stroma tym lepsza :) 2 podbiegi Skipy abc wieloskoki. Drogi etap to wytrzymałość tempowa na początek odcinki 1 i 2km jeden dzien 5x1 kolejny rozbieganie kolejny 3x2 rozbieganie kolejny sila biegowa. Następny etap to odcinki 200m x 10 i 3x1 2x2 oczywiście nie po sobie oddzielone rozbieganiem na koniec tyg sila biegowa. Okres przed startowy biegamy mniej tempa odcinki 150-200m lotne w tempie startowego biegu na 1000 oraz tempo 1 km także warto parę treningów poświęcić szybkości. Najlepiej poszukać klubu trenera, lepiej biegac w grupie zawsze weselej :) no i przy oku trenera.