niestety panowie.. ogłaszam przerwę w treningach... Na razie nie wiem do kiedy... I mówię to z bólem serca, ponieważ tak dobrze w tym roku mi szło... Pojawiła sie przeszkoda w postaci piekącego bólu w okolicach pachwiny. W poniedziałek jadę do lekarza a w tygodniu zrobia mi USG. Mam nadzieje, że to nie przepuklina... Ale wszystko jakby na to wskazuje. Ból pojawił pod koniec serii MC wczorajszej z ciężarem 170kg x8... Widać tak musi być. Dam w miare możliwości znać co ze mną. Mam nadzieje, że już za niedługo wrócę do treningów, które już są częscią mojego życia Tak jak dieta i cała kulturystyka .
Tak więc na razie panowie. Mam nadzieję że wrócę do treningów szybko.
Go and get it.