Szacuny
2
Napisanych postów
122
Wiek
64 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2350
Podziwiam. Ja przy 60 podciągnięciach z przerwami 3 minutowymi mam takie tętno... konik506 nie ma konkurenta w swojej klasie, ale każdy może mieć swoją niepowtarzalną specjalizację, trzeba być konsekwentnym, nawet jeśli wydaje nam się że nie robimy postępów. Ja mam taką tabelę treningów, w której zapisuję ilość wykonanych podciągnięć w każdym treningu. W ciągu jednego miesiąca nie ma wyraźnych postępów, ale porównując średnią z każdego miesiąca jest stały postęp. konkretnie od stycznia średnia ilość podciągnięć w 5 seriach wynosiła kolejno; 26 33,5 40,5 45 49,5 58,2 52,4 57,5 61,3 51,2 . Ciekawie też wygląda suma wykonanych podciągnięć w danym miesiącu od 366 w styczniu do 920 w rekordowym wrześniu. Takie statystyki czasem dodają motywacji i mobilizują do utrzymania poziomu zwyżkującego.
starzejemy się tylko z własnej woli, ale nie musimy tego robić
Szacuny
40
Napisanych postów
3326
Wiek
50 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35738
Dzięki chłopy za dobre slowo. Kończymy powoli rok 2012, a co przyniesie następny to zobaczymy.
Trenuję jeszcze intensywniej niż do tej pory, a więc na wiosnę chcę się zaprezentować jeszcze z lepszej strony.
Myślę że wy też pokażecie jeszcze lepszą formę.
Dobrze że się obudziliśmy i dążymy do celu, bo większość osób przeżywa życie nigdy się nie budząc.
Szacuny
2
Napisanych postów
122
Wiek
64 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2350
Nieźle.
Mnie nie udało się pobić rekordu, podciągnąłem się 20 razy i dałem za wygraną, miało być 25, chyba muszę zrobić przerwę do 1 stycznia czyli 3 dni przerwy, bo pod koniec grudnia chyba przesadziłem, poza tym odczuwam ból w prawym łokciu.
jeszcze raz gratulacje.
p.s. jak będzie jeszcze śnieg to nakręcę filmik z podciągania na działce.
starzejemy się tylko z własnej woli, ale nie musimy tego robić