BIJEMY WŁASNE REKORDY!!!

bogus1959

kolejny rekordowy wynik. Nikt prócz nie nie chce się chwalić, więc zdominowałem temat. Ciekawe do ilu podciągnięć dojdę.

Nie chwalę się bo od pewnej ilości ciężko już o lepszy rekord,ale wrzucę coś starego :)

No i mój trochę gorszy , bo 30x.

Tym razem postawiłem sobie inne zadanie, podciągnięcia do pełnej wysokości, jednym tempem, bez zatrzymania. 15 razy w takim stylu to też jakiś rekord.

class="link" target="_blank">

30x do karku

class="link" target="_blank">

Zmieniony przez - 106hh w dniu 2012-10-21 17:16:39

106hh

30x do karku

Dobry wynik,ale przy kolejnych próbach prostuj całkowicie ręce w zwisie.

106hh - To jest podciąganie do karku z wyprostowaniem rąk. Spróbuj jeszcze raz. Ale brawa za wynik.

konik506 wspominałeś o spadku formy a tu takie ładne ćwiczenia...

Ten film Boguś był parę tygodni temu.

cholera tak się pięknie podciągacie że aż mi się trochę głupio zrobiło
z tego co widzę to mam podobny życiorys do paru forumowiczów

dawno temu ćwiczyłem, potem przerwa, straszne zapuszczenie się no i teraz próba powrotu do formy

15 lat temu potrafiłem się podciągnąć w zakresie od 10 do 20 podciągnięć, ale na drążku z bardzo szerokim chwytem i końcówkami które schodzą w dół pod kątem około 40 stopni (sam ten drążek wykonywałem), jest to dużo trudniejsza wersja niż na prostym drążku bo dochodzi do bardzo mocnego rozciągnięcia mięśni (jak mi się uda to zrobię kiedyś fotę i wrzucę tutaj - muszę jechać do mamy do domu)

teraz po powrocie na siłkę jestem tak słabiutki w podciąganiu że masakra (15 lat zastoju zrobiły swoje)
obecnie na siłce podciągam się na drążku z nogami opartymi o wspornik maszyny bo inaczej nie dam rady

class="link" target="_blank">podobnie jak tutaj tylko nachwytem
ale mam nadzieje że do końca roku uda mi się na zwykłym drążku już działać

a co do moich własnych rekordów to wczoraj zrobiłem przysiady 3 serie po 10 powtórzeń z ciężarem 105kg
siła idzie z taką progresją że co tydzień zwiększam ciężar o 5% (w przyszłym tygodniu wrzucam 110kg na przysiad)

kiedyś przysiady robiłem na ciężarach dochodzących do 180kg

kuba_n - moja historia jest podobna do twojej. Wróciłem do tego wszystkiego też po kilku ładnych latach.