Drugi dzień 2 fazy trenignów:
FBW 2 - Upperbody Dominant
1a. DB Bench Press 4x10 rest 0 - 3 kg hantle; całe szczęście, że Michał był na siłowni i podpowiedział jak to poprawnie wykonać
1b. Eccentric Chin Up 4x 6 rest 90 sec - jakaś totalna masakra całe ręce mnie paliły i w ogóle nie dawałam rady ale podobno to normalne i będzie lepiej :)
Po tych dwóch ćwiczeniach ręce już mi odpadały i nie mogłam utrzymać butelki z wodą. Potem wcale nie było lepiej:
2a. DB Goblet Squat 4x15 rest 0 - wzięłam kettle 8 kg i przy 4 serii nogi mi się strasznie trzęsły, że ledwo dałam radę
2b. Seated Cable Row 4 x 15 rest 60 sec - 10 kg ciężar - mimo, że normalnie miałam 15 kg - ćwiczenie ledwo wykonywałam, gdyż ręce miałam bardzo zmęczone
3a. Single Leg Deadlift 4x 10 rest 0 - odpowiednio 12/12/16/16 kg - poprzednie ćwiczenia dały mi nieźle w kość, więc i to mnie strasznie zmęczyło
3b. DB Flies 4 x 12 rest 60 sec - 3 kg; normalnie miałam 5 kg, ale po powyższych ćwiczeniach i 3 kg było sporym wyzwaniem
4.
Face Pull 3x15 rest 60 sec - ostatkiem sił zrobiłam na trx
Wychodząc z sali nie miałam siły nieść butelki w ręku, a o podnoszeniu rąk i myciu głowy to nawet nie wspomnę. Podsumowując świetny trening, który pokazał jak słabe mam ręce. Obecnie po paru godzinach jest trochę lepiej ale czuję, że pracowały ręce i całe plecy.
Zmieniony przez - karolcia3008 w dniu 2016-08-26 20:54:02