Ciekawy art. Rzucajacy się w oczy temat zachęca zapewne niedoświadczone osoby do wejścia i przeczytania, w sumie nie jest tego aż tak dużo żeby nie chciało się tego pzeczytać...
Trza być naprawde leniwym, żeby po zobaczeniu takiej ilości tekstu się zniechecić
Ja mam pytanie co do opcji 3, diety.. piszesz, że "dla zwykłego człowieka, który nigdy nie miał styczności z
kulturystyką jest najnormalniej w świecie nienormalna" - więc stoje tu przez Tobą z arsenałem pytań i wątpliwości
Od 15 października chciałbym zacząc treningi siłowe, kupuje wagę do mierzenia wartości odzywczych produktów, robie diete i jade z koksem.
sory, że w tym temacie się pytam, moze powiniennem napisać to gdzieś indziej ale chciałbym wykorzystać Twoją wiedzę.
Koniec wstepów, zadaje pytanie
Dajmy na to, że mam diete. Liczę każdy posiłek, jego kalorie, b/w/t itp itd... Mama zrobiła obiad, i skąd do jasnej cholery mam wiedzieć "co jem"
...oczywiście w sensie kalorycznym, żeby ktos nie pomyslał, że moja Mama robi jakies dziwne obiady.
Najgorsze są zupy....
mam teraz spojrzeć Mamie prosto w oczy i powiedziec, że nie jem tego? Podczas gdy wracam z pracy wszystko jest przygotowane na stoje i czeka na mnie... ja tak nie moge
czekam na odpowiedz :P
pOzdr!