Łokieć tenisisty - porady

Witam, wiem że pisze na temat wielokrotnie wałkowany na forum ,ale dopadła mnie ta kontuzja i męczu juz od lutego .Chcę się dowiedzieć ilu osobom udało się wyleczyć .Bo zazwyczaj ktos rzuca temat łokieć tenisisty ale potem nigdy nie ma informacji czy leczenie zakończyło się sukcesem czy tez nie.

"Pozytywnym aspektem tej dolegliwości jest spontaniczne wyzdrowienie – w przeciągu 1-2 lat, obserwowane u 80-90% wszystkich przypadków."
http://www.rymarczyk.eu/index.php?page=lokiec 

Ja juz mam od 2 lat i jakoś nie widzę poprawy.
Kilkadziesiąt zabiegów fizyko, aktualnie jestem pod opieką fizjoterapeuty, wykonuje ćwiczenia w domu, mam specjalna orteze ale poprawy nie odnotowałem.

Łokieć tenisisty jest jedną z najciężej dających się leczyć kontuzji, tzn. takich, których rehabilitacja jest bardzo długa i przez długi czas nie widać efektów.

8 lat i regularnie wraca.

No super, ale gdzie i jak to leczysz? U powiatowego ortopedy czy gdzieś w cywilizacji? To żaden wyczyn jak mieszkasz w III świecie.

Mialem ponad rok, i przeszlo samo :)

Kilka lat leczylem u ortopedow/rehabilitantow , ale przy regularnych treningach regularnie wraca. Wystarczy dobry przeprost w lokciu i juz.


Zmieniony przez - kulsotwitz w dniu 2014-09-23 10:19:44

Ze swojego doświadczenia polecam okłady z korzenia żywokostu lekarskiego .

ja miałem w siepniu blokade z Diprophosu ,jak na razie nie boli,zacząłem ćwiczyć jakieś dwa tygodnie temu.

Blokada działa przeciwbólowo, stąd sama nazwa.Dlatego nie przeholuj z ciężarami, aby nie pogłębić kontuzji.