Łokieć tenisisty - porady

Powodzenia trzymam kciuki żeby pomogło.

ryba u mnie mija 2 tygodnie odkąd zacząłem cwiczyc i na razie nie ma specjalnie różnicy,w sumie to mnie chyba nawet bardziej troche boli .moze to wina tego ze troszke cwicze kalistenike zamiast zrezygnowac z tego na czas cwiczen,no i do tego dochodzi praca fizyczna.powiedz mi czy ty w czasie cwiczen z flexbarem robiles silke i czy pracowales fizycznie w tym czasie?

Hej
Dałbym tym ćwiczeniom więcej czasu. Tak ja pracuję fizycznie i ćwiczę na siłowni, ale to nie pomaga w naszym schorzeniu. Z mojego doświadczenia z tym cholerstwem wiem że na golfisty bardzo źle wpływają wszystkie ćwiczenia angażujące biceps plus podciąganie na drążku. Na tenisistę prawie wszystkie ćwiczenia pull czyli wtedy gdy coś przyciągasz. Wszystkie wiosłowania, przyciąganie drążka, podciąganie na drążku, ściskanie czegoś mocno. Push nie przeszkadza czyli wszystkie wyciskania na klatkę, barki, triceps plus nogi wiadomo. To można robić. Ja już miałem całkiem dobrze z obiema łokciami i zawaliłem sprawę. Zrobiłem siłowy trening pull i golfista zaczął znowu napieprzać trochę. Ale to było w tamtym tyg teraz już mam go znowu opanowane. Trzeba uważać z tym inaczej się nie zaleczy chyba nigdy. Gdybym zrezygnował z siłki na te 6-8 tyg i robił wtedy te ćwiczenia to pewnie byłby z tym spokój, ale szkoda mi czasu. Mam nadzieję że jakoś z tego wybrniemy.
Pozdrawiam Marcin

Ze swojej strony poleciłbym swobodne zwisanie na drążku np. 4 serie po 30 sekund.

ryba jakiego koloru flexbarem cwiczysz?

Niebieskim, ale na początku było ciężko, teraz jest ok. Niebieski to ten najsztywniejszy. I jak u Ciebie nadal nie pomaga? Jak jest u Ciebie z czuciem tych ćwiczeń? Powinieneś odczuwać ból podczas wykonywania tego ćwiczenia, przynajmniej przy pierwszych powtórzeniach. Powinieneś czuć wyraźne rozciąganie tego ścięgna.

ja cwiczę zielonym ,czuje ból na początku ćwiczeń i jakiś czas po cwiczeniach.ale nie czuję jakiejś wyraznej poprawy mimo ze mija 3 tydzien.u mnie ból nie jest duzy ale jednak go czuję

To jest trochę inaczej niż u mnie. Ja czuję ból na początku i z kolejnymi powtórzeniami ból mija. Tak jakby to się rozgrzało. Wiesz u mnie też to nie przeszło całkiem mimo że to już chyba z 5 tyg. Ale widzę sporą poprawę od początku. Na siłowni robię coraz więcej, pomału pull już wchodzi, nawet ostatnio biceps zrobiłem delikatnie. Golfista od jakichś 5-6 dni w ogóle nie przypomina o sobie. Tenisista delikatnie czasem jak podnoszę coś ciężkiego i zaciskam pięść na tym. Ale ogólne jest lepiej, sporo lepiej. Półtora miesiąca temu nie mogłem podnieść butelki z wodą, przesunąć krzesła itp.

ja aż takiego bólu nie mam jak ty u mnie jest to dokłądnie na tej kosći z boku łokcia.Mam tak że jak poćwiczę sobie to nie czuję bólu wogóle ani w trakcie ćwiczeń ani też po zakończeniu,dopiero na drugi dzień .A ciebie w którym dokładnie miejscu boli?

No golfista czyli tam gdzie Ciebie na nadkłykciu przyśrodkowym, ale tutaj jak pisałem wcześniej od paru dni nie zabolało ani razu. No i tenisista czyli od nadkłykcia bocznego ból promieniuje w stronę nadgarstka. Te jest gorszy i właśnie on między innymi odpowiada za ściskanie, prostowanie i odwodzenie palców


Zmieniony przez - ryba266 w dniu 2015-09-19 17:35:41