SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Feather_ - Powoli do celu..

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10830

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 759 Wiek 38 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 5302
Dieta widzę mocno urozmaicona. Jak przekłada się to na sylwetkę? Jest ok?

Tytan, jest znany ze swojej wysokiej wytrzymałości mechanicznej w stosunku do niskiego ciężaru.

dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Droga_po_zdrowsze_jutro.-t1120358.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94610 Napisanych postów 364586 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1669510
No fakt zarcie zacne

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 269 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 12109
W tym tyg albo przyszłym postaram się zrobić jakieś podsumowanie. Ostatnio mało czasu na to mam, dlatego to odwlekam, a już w poprzednim tygodniu planowałem coś takiego. Wrzucę zestawienie zdjęć z 3 miesięcy dla porównania + błędy które zrobiłem wchodząc na Starting Strength i jakbym dzisiaj podszedł do tego tematu.

Sylwetka jak dla mnie jest ok. Nie czarujmy się, nie przeszedłem żadnej wielkiej przemiany, ale mocniejszy jestem niż jeszcze 2 miesiące temu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 269 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 12109
DNT 04.10.2016

2890 kcal B 135/ W 385/ T 90

DT 05.10.2016

Trening nr 39:

Squat
20 x 5/5
40 x 5
60 x 3
75 x 2
95 x 5/5/5

Deadlift
40 x 5/5
60 x 3
80 x 2
95 x 3
80 x 5

Dips
CC x 5/5
15 x 5
20 x 3
25 x 2
30 x 5/5/5

Rozkminy: Od tygodnia czuję mały ból w plecach. Miedzy innymi dlatego zmieniłem trochę układ ćwiczeń. Pompki poleciały jako ostatnie, bo nie chciałem sobie fundować dekompresji kręgosłupa, a później z powrotem go miażdżyć martwym. Pomijając ten mały problem trening w miarę udany.
Siady i dipsy zrobione zgodnie z planem, jedynie martwy musiałem odpuścić ze względu na plecy. Po 3 powtórzeniach na właściwym ciężarze czułem, że mogę lekko zj**ać formę, to nie ryzykowałem. Od przyszłego treningu chyba zacznę zakładać pas.

3960 kcal B 175/ W 440/ T 165

DNT 06.10.2016

2945 kcal B 115/ W 370/ T 105

DT 07.10.2016

Trening nr 40:

Squat
20 x 5/5
40 x 5
60 x 3
75 x 2
97,5 x 5/4/5

Press
20 x 5/5/5
30 x 3
35 x 2
42,5 x 5/5/5

Pull-ups
10/5/5

Hammer Curls
11 x 10
11 x 6

Rozkminy: Mimo że z rana nadal czułem lekki ból w lędźwiach, to po małej rozgrzewce i kilku pierwszych przysiadach totalnie zapomniałem o tym problemie. Pasa też nie zakładałem, bo po pierwszej głównej serii czułem, że wszystko jest ok. Na następnym treningu muszę pamiętać, żeby robić dłuższe przerwy. Po pierwszej serii zrobiłem jak zawsze 5min i następną skończyłem na 4 powtórzeniach. Między 2 a 3 serią zrobiłem 7-8min i poszło bez większych problemów. Ogólnie dzisiaj czułem moc na przysiadach.
Reszta poleciała w dość szybkim tempie, bo na sam trening miałem niecałą godzinę. Skupiłem się, żeby zrobić przysiady, a pozostałe ćwiczenia goniłem jak głupi.

?? kcal B??/ W??/ T??

Nie miałem czasu na liczenie. Grunt że zatankowane pod korek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 269 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 12109
DNT 08.10.2016

3150 kcal B 160/ W 400/ T 95

DNT 09.10.2016

3100 kcal B 150/ W 400/ T 100

Cała micha z dzisiejszego dnia. Jajka i kajzerka w pierwszym posiłku, zestaw który ostatnio codziennie wpada. Na deser jabłko i gruszka, w dni treningowe zamiast tego w drodze na pakernie leci jakiś snickers. Później trochę bardziej konkretna micha z mięsem, kaszą i surówkami. Frytki żeby się trochę dopchnąć, ale jak skończę opakowanie, to już nie kupuję. Przejadły mi się. Na koniec dnia serek wiejski z bułką i owoc na deser.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 269 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 12109
Od lewej 16 lipca, 22 sierpnia, 8 października.



Jak widać wizualnie wielkich zmian nie ma. Na papierze z 76kg skoczyło na 80-81kg. Pas tak samo 76cm na 81cm. Metamorfozę jednak przeszły nogi i dupa, ale tym się nie będę chwalił. Progres siłowy jak dla mnie też w porządku. Zważywszy, że półtora miecha temu na siadach przy 80kg potrafiło mnie telepać ze zmęczenia. Na pewno trochę mnie nabiło, bo przerzuciłem się z LCHF na IIFYM z dużą ilością węgli. Czuję to przede wszystkim po ubraniach i w sumie tyle. Ulać jeszcze mnie nie ulało, więc koryto zostaje na tym samym poziomie i na razie nic nie zmieniam.

Na podsumowanie typu „jakie błędy popełniłem wchodząc na Starting Strength” nie mam czasu. Może zrobię z czasem, jak skończę ćwiczyć tym systemem.


Zmieniony przez - Feather_ w dniu 2016-10-09 21:54:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1362 Napisanych postów 3570 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 55653
Jest bardzo fajnie
Zazdroszczę że przy takiej ilości jedzenia czy to dt czy dnt praktycznie nie ulało
Niestety błędy są nieuniknione no ale trzeba je eliminować, ja też wiem gdzie popełniłem błędy i następnym razem na pewno ich nie popełnię

Śledzę dalej i pozdro!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 269 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 12109
@melo15 – Dzięki. Wiadomo, że jak człowiek łapie się za coś nowego, czego wcześniej nie robił, to będzie popełniał błędy. Gorzej jak nie będzie z tych błędów wyciągał żadnych wniosków

DT 10.10.2016

Trening nr 41:

Squat
20 x 5/5
40 x 5
60 x 3
75 x 2
97,5 x 5/5/4+1*

Dips
CC x 5/5
10 x 5
20 x 3
25 x 2
32,5 x 5/5/5

Chin-ups
CC x 5/5
10 x 3
15 x 2
23,75 x 3/3/3

Rolling Dumbbell Triceps Extensions
10 x X/X/X

* niepełny

Rozkminy: Dzisiaj totalny brak weny na targanie żelastwem. Mimo to przysiad prawie zaliczony i nie było tak ciężko, jak myślałem z samego rana, że będzie. Dodatkowo ból w lędźwiach, który mi doskwierał tydzień temu, to już chyba przeszłość. Wszystko wyjdzie dopiero na martwym, ale dzisiaj nic nie czułem, więc chyba po problemie.
Na przysiadach brakło mi już siły na ostatnich 2 powtórzeniach w ostatniej serii. Przerwy między głównymi seriami zachowane w okolicy 7-8min. W środę pewnie to zaliczę, ale 100kg to będzie wyzwanie. Nie wiem czy dam radę.
Pompki zrobione, ale z bólem. Pierwsza główna seria poszła bez większych problemów, dwie następne wymęczyłem i myślałem że trzeciej serii nie zrobię całej.
Na podciąganie podchwytem nie miałem już sił. 3x3 to maks, które z siebie wykrzesałem. Myślę, że następny tydzień zrobię bez obciążenia, a za 2 tyg może zacznę robić wiosłowania.

4280 kcal B 205/ W 520/ T 145

Zatankowane pod korek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94610 Napisanych postów 364586 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1669510
Zmiana jest i to duza

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 759 Wiek 38 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 5302
Widać progres. Jest good.

Tytan, jest znany ze swojej wysokiej wytrzymałości mechanicznej w stosunku do niskiego ciężaru.

dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Droga_po_zdrowsze_jutro.-t1120358.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[BLOG] mtzwrn - road to ripped body

Następny temat

Wpływ diety low-carb na redukcję tkanki tłuszczowej

WHEY premium