[...] mi nadciśnienie i ginekomastia. - Woda w piersiach, będą ci sutki wisieć. A dzieci już masz? No bo czasami przytrafia się bezpłodność. - Z czego żyjesz? - Coś kupię, coś sprzedam. Kraść już nie kradnę. Mam zawiasy, muszę uważać. Kiedyś skroiliśmy faceta. Zabraliśmy mu komórkę. Jak Apollo albo Schwarzenegger Mierzę kabel po każdej siłce. Po [...]
[...] mi nadciśnienie i ginekomastia. - Woda w piersiach, będą ci sutki wisieć. A dzieci już masz? No bo czasami przytrafia się bezpłodność. - Z czego żyjesz? - Coś kupię, coś sprzedam. Kraść już nie kradnę. Mam zawiasy, muszę uważać. Kiedyś skroiliśmy faceta. Zabraliśmy mu komórkę. Jak Apollo albo Schwarzenegger Mierzę kabel po każdej siłce. Po [...]
[...] mi nadciśnienie i ginekomastia. - Woda w piersiach, będą ci sutki wisieć. A dzieci już masz? No bo czasami przytrafia się bezpłodność. - Z czego żyjesz? - Coś kupię, coś sprzedam. Kraść już nie kradnę. Mam zawiasy, muszę uważać. Kiedyś skroiliśmy faceta. Zabraliśmy mu komórkę. Jak Apollo albo Schwarzenegger Mierzę kabel po każdej siłce. Po [...]
jak w temacie, karton marlboro ultra light (czy super light nie znam sie) oraz flaszke 0,7 l pana tadeusza nie wiem, jesli to niedozwolone to skasujcie, od razu zaznaczam, ze nie przemycam tu niczego, towary kupilem w sklepie, bo jechalem do usa, ale ze mnie zawrocono z lotniska to nie mam co z tym zrobic, jesli ktos jest zainteresowany to [...]