19.09.2019 CZWARTEK Wczoraj padłem o 21, zmęczenie dopiero teraz po weekendzie wychodzi. Rano pobudka, z trudem i do pracy. W pracy jakoś przeleciało. Znowu dziś prądu nie było, ale jak wróciłem to chociaż dranie włączyli %-) Dziś postanowiłem potestować zwift z pomiarem mocy, trochę problemów z komputerem było, ostatecznie się udało. Następnie [...]
Szajba, dam znać :-) 20.09.2019 PIĄTEK Piątek to dzień gdzie w pracy zawsze trochę więcej, stała pobudka i do roboty. Zleciało, po pracy powrót, pogoda była niepewna, a jako że mam 7dniowy okres próbny zwift’a popróbowałem dalej. Ostatecznie nie padało %-) Po treningu szybkie rozciąganie, rolowanie (kolano cały czas dokucza) i kolacyjka z Żonką z [...]
21.09.2019 SOBOTA Mega ciężko spałem w nocy. Układ nerwowy dostał wczoraj wpierdziel.. Pobudka około 9 i śniadanko. Po śniadanku na grzybki (Żonka jest fanem :-D ), szybkie zakupy i robienie obiadu. Po obiedzie już chill przy netflix. Potem uszykowałem rower na jutrzejsze Rondo Babka (ostatni cięższy trening w roztrenowaniu) i kolacja. Teraz znowu [...]
22.09.2019 NIEDZIELA Pobudka rano i na RB. Byli konie, Aniołkowski, Banaszek, moje nogi nie chciały dziś i w 50min strzeliłem. Przewidywałem to, zrobiłem sobie wycieczkę. Na powrocie pomyślałem, pojadę ściężką.. Jechałem około 35 km/h, kobieta z naprzeciwka zjechała ze swojego toru ruchu i wjechała we mnie.. Upadłem, Ostry dyżur, nadgarstek [...]
Viki, FighterX, Szajba Dzięki za wsparcie.. Ja to wszystko wiem, tylko moja głowa jest taka popie.przona, że nie dopuszcza pozytywnych myśli… 24.09.2019 WTOREK Pobudka o 8.30 i alarm z pracy. Tak to jest jak się z d****ami pracuje, dosłownie. Umówiłem się na pracę zdalną z domu, a jestem na lekarskim więc wpadnie jakaś kasa górką. W trakcie pracy [...]
25.09.2019 ŚRODA Pobudka dziś o 8.00. Już bez alarmu całe szczęście w robocie. Znów zrobiłem sobie okienko i wskoczyłem na 2h trenażera %-). Potem dalsze ogarnianie robocie i skoczyłem z Żonką na miasto. Odebraliśmy pakę z sfd, chude ciacho potem do koleżanki, dom i netflix. Wk***ia mnie ten gips %-) Dieta: 1. Omlet marchewkowy z owocami, [...]
27.09.2019 PIĄTEK Pobudka o 9.00 %-) Serial „uwięzione” wczoraj wciągnął i się zeszło %-) W pracy dziś więcej roboty, szczególnie że lewą ręką idzie wszystko wolniej… Obrobiłem się do 16.00, potem trochę pokręciłem się po domu i polecieliśmy z Żonką (mój Szofer%-) ) odebrać pakę z sfd i trenażer ELITE na testy dostałem na tydzień:-) Teraz już [...]
28.09.2019 SOBOTA Sobota, pobudka po 8.00 mimo, że wczoraj zasnąłem dopiero przed pierwszą, Żona do późna obrabiała sesję. Śniadanie i trening. Niestety trochę się zeszło bo dostałem trenażer interaktywny Elite Suito na testy i musiałem go ustawić. Potem potreningowy, rozciąganie, pooglądałem wyścig Pań na mistrzostwach świata, znowu jedzenie, [...]
29.09.2019 NIEDZIELA Pobudka przed 8.00 i chwilę po ósmej wskoczyłem na czczo na trenażer. Musiałem.. rzadko to robię, ale Żonka chciała jechać do rodziców na popołudnie i nie wyrobiłbym się. Za to wpadło obfite, pyszne śniadanko :-D U rodziców na grzybach, na kawie, obiad i te sprawy. ;-) Powrót wieczorkiem. Teraz już kolacja i relaks. :-) [...]
30.09.2019 PONIEDZIAŁEK Wstałem o 8.20. Od razu zapierdziel w robocie, ale nie utrudnił okienka na trening %-). Mimo to przepracowałem dziś całe 8h. Przez ten gips robię wszystko dwa razy wolniej :-( Jak obrobiłem się z pracą to trochę się porozciągałem, posiedziałem z Żonką i już wieczór… Masakra jak te dni lecą ;-) Dieta: 1. Placek [...]
02.10.2019 ŚRODA Dziś samotny dzień. Teraz pracując zdalnie zwykle Żona była w domu, a dziś sesja Sali zabaw więc od rana jestem sam ;-) Pobudka po 8.00, śniadanie, trochę pracy i stały punkt programu- okienko na trening :-D. Po treningu po treningowy i dalej do pracy. Po 16.00 się porozciągałem, posiedziałem trochę przy kompie. W sumie przy [...]
03.10.2019 CZWARTEK Pobudka po 8.00. Ciężko spałem w nocy, śniadanie i do roboty. Znów okienko na trening w trakcie, po treningowy i dalej do pracy. Zeszło się, sezon na diety w pełni, ludzie chcą schudnąć, a i tak im się nie uda %-) Po pracy rozciąganie przy Eurosport. Zjadłem, Żona pojechała na spotkanie z koleżanką, a ja na spacerek grzybowy. [...]
05.10.2019 SOBOTA Pobudka o 8.30. Pospaliśmy z Żonką, w końcu jechaliśmy na Weselicho ;-) Śniadanie i o 11 trening. Po treningu szybkie jedzonko, ogarnianie i w drogę. Na weselu pojedzone, trochę potańczone (jak na moją złamaną rękę %-) ). Wróciliśmy przed 3 do domu i spać ;-) Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany z jabłkiem , sernikiem i SFD [...]
06.10.2019 NIEDZIELA Pobudka o 9.00. Kilka godzin snu, ale Żonka miała dziś sesję do zrobienia, więc nie dało się pospać po weselu niestety. Taki lajf :-( Wstaliśmy, jak zwykle śniadanko, po śniadanku parę zdjęć ELITE Suito, musiałem go oddać dziś kolejnej osobie na testy. Potem Żona na sesję, a ja na spacerek :-) Wróciliśmy o podobnej porze, i [...]
08.10.2019 WTOREK Pobudka po 8.00. Dzień bez historii, dużo siedziałem przy pracy, również dietetyka poza-etatowa czyli diety kolarzy ;-) Zrobiłem relacje z trenażera i wysłałem do wstawienia (wrzucę linka). Pokręciłem się po domu, chciałem iść na spacer ale lało… I masz… wieczór ;-) Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany z musem śliwkowym i SFD [...]
Szajba wrzucę jak tylko pojawi się na blogu ;-) 09.10.2019 ŚRODA Pobudka 8.20, wczoraj spać nie mogłem :-(. Średnio wyspany.. Śniadanko, potem trochę pracy, wczoraj zrobiłem dużo rzeczy na cały tydzień, tak aby dzisiaj w spokoju zrobić trening w swoim okienku %-). Po treningu posiłek. W ciągu dnia raczyłem się ciasteczkami owsianymi Żonki (na [...]
10.10.2019 CZWARTEK Dziś spałem jak dziecko. Pobudka po 8.00. I od razu do roboty, w trakcie śniadanie. Potem okienko na trening. Po treningu dalej do pracy, po 16.00 się przejaśniło więc podjąłem decyzje że udam się na spacerek grzybowy. Coś tam znalazłem ;-) Potem z Żonką do castoramy, dokupić parę rzeczy na sesję dzieci w Sali zabaw. No i [...]
11.10.2019 PIĄTEK Kolejny dzień spałem jak dziecko %-) Intensywniej w pracy, w końcu piątek. Trochę posprzątałem w domu, spacerek, w sumie dzień bez historii. Za wiele nie ma co pisać. Jutro idę na urodziny koleżanki :-) Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany z pomarańczą, CHERRY IN JELLY I ALLNUTRITION ALMOND CREAM 2. Placki [...]
12.10.2019 SOBOTA Wczorajszy dzień z Żonką skończyliśmy wyczekiwanym filmem-kontynuacją kultowego „Breaking Bad” czyli „El Camino”. Powiem że mega się zawiodłem :-( Tyle gadania o niczym ;-) Dziś pobudka po 8.00, Żonka ma sesję foto, więc musiała od rana się ogarnąć. Ja po 11.00 zakręciłem trening, potem pokręciłem się, pooglądałem Eurosport, [...]
13.10.2019 NIEDZIELA Dzisiaj jak co dzień ostatnio pobudka o 8.00. O 9 śniadanie, Żona uszykowała się na sesję, to ja skoczyłem na marsz w tempie. Takie tam widoczki. Po powrocie obiadek, akurat niezłe syncro bo jak dochodziłem do domu to Żona nadjechała %-) Pooglądane filmy dziś na netfix i chill do wieczora. Teraz kolacja i jutro znowu praca [...]