I czemuś nie mogę przybrać na masie, opornie to idzie, chyba za dużo białka w diecie
Moja dieta, przy okazji proszę o korekte, waga 80 kg, 177 cm. Otłuszczenie 13%, typ średno leniwy, 2x tyg. sauna, aeroby po treningu, od przypadku do przypadku wyjdę na basen, rower, spacer.
Posiłek 1:
Mleko 300ml 1,5%
płatki owsiane 90g
2 jajka + 2 kromki pieczywa razowego
5ml tranu
Posiłek 2:
100g ryżu lub makaronu lub 4 kromki razowego + 100-125g piersi z kurczaka +
1 łyżka oliwy z oliwek
Posiłek 3:
100g ryżu lub makaronu
150g piersi z kurczaka lub ryby
surówka + 2 łyżki oliwy z oliwek
Posiłek 4:
100g ryżu lub pyrów(akurat rodzinka robi obiad)
100g pierś z kurczaka lub 3 jaja
surówka + 2 łyżki oliwy z oliwek
tran 5 ml
Posiłek 5:
2 kromki chleba razowego
100g sera białego lub 100g tuńczyka z wody.
Na noc SP 80 2 miarki(chyba 30g)
b/t/w/ w przybliżeniu
200/102/380
kcal ~~ 3100
Mam jeszcze jedno pytanie . Jak wstaje później, np idę później do budy(wtedy wypada 1 posiłek) albo od piątku do niedzieli mam wolne i wstaje nawet w południe(wypadają 2 posiłki) to też mam dostarczyć tyle b/t/w ile zakłada dieta?
Trening przypada między 3, a 4 posiłkiem. Zaraz po treningu carbo, potem białko, uzupełnia mi to trochę braki spowodowane późnym wstawaniem, bo trenuje w dni kiedy mam mało zajęć albo wolne dni.
Jakby ktoś się zgubił to powtarzam pytania. Cio zrobić, żeby nie puszczać takich bąków ? Druga sprawa to korekta diety. Co z tym późnym wstawaniem i dietą? I wszystko co Wam przyjdzie do głowy
PO CO CI MASA JAK MASZ SWETER