SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- dziennik ciążowy vol. 2

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 90008

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Wiesz na pewno nie będę robić ich na maksa. Dziewczyny nawet biegają w ciąży (te biegające wcześniej), tu bardziej chodzi o to, żeby trochę bardziej podnieść puls.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607842
Ogólnie jest zasada, że jeśli uprawiało się daną aktywność przed ciążą i organizm jet przyzwyczajony, to z głową można kontynować w ciąży i zaleca się zmniejszenie intensywności (oprócz sportów wysokiego ryzyka). Z drugiej strony nie poleca się treningów na wysokim tętnie, wiele źródeł podaje tętno max. 140 bpm. Jak to kiedyś napisała Obliques w swoim artykule - "Od razu przypominam, ze ciąża nie jest czasem w którym budujemy formę, poprawiamy formę, próbujemy nowych dyscyplin, bijemy rekordy i zdobywamy nowe sprawności.
Ja osobiście bym odpuściła tabaty i interwały, bo treningi na wysokim tętnie mocno mnie męczą nawet jak nie jestem w ciąży, zresztą ciąża to nie jest okres budowania wytrzymałości Uważam, że lepsze są długie, intensywne marsze z umiarkowanym tętnem. Ale wiadomo, że każdy robi jak chce, w zależności od swojego samopoczucia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No Paula doświadczona „ciężarówka”, więc pewnie wie co robi... ale rękę na pulsie warto mieć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 192631
Ja rozumiem kontynuować aktywność sprzed ciąży ale interwały serce mi normalnie chce wyskoczyć a w ciąży to już sobie nie wyobrażam. Chyba, że mówimy o takich interwałach pitu pitu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzień dobry.

A czemu to wyższe tętno i szybszy oddech mają być takie straszne? . Nie jestem lekarzem i oczywiście nigdy nie byłem w ciąży.
Ale jakoś nie wydaje mi się aby to mogło zaszkodzić
Trafiłem na kilka badań, jak dobrze pamiętam, to sport na powietrzu i na wysokości powodował najmniej powikłań. A ta wysokość daje do myślenia........
Aż mnie to zaciekawiło

A i dużo zdrowia i mało stresu życzę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607842
W ciąży znacznie łatwiej o wszelki omdlenia, zasłabnięcia i niedotlenienia. Dodatkowo tętno spoczynkowe ulega podwyższeniu, temperatura ciała też jest wyższa, a z dostarczanego tlenu korzysta również płód. Serce ma znacznie więcej roboty z dodatkowym krążeniem. Przy intensywnych treningach łatwiej tez o przegrzanie, które również jest niebezpieczne (nie mam czasu dokładnie szukać, ale z tego co pamiętam może być przyczyną wad wrodzonych i wpływać negatywnie na rozwój płodu a także prowadzić do odklejenia łożyska). Intensywne treningi na wysokim tętnie po prostu mogą być zbyt dużym obciążeniem i ryzykiem.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2018-06-19 15:11:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Kaka mam na myśli bardziej piti pitu tylko nazwa tabata że względu na czas pracy i odpoczynku oraz czas całego "treningu". Jak będę dostawać palpitacji to odpuszczę. Puls też będzie pod kontrola. Moim zdaniem najważniejsze to wysłuchanie się w reakcje organizmu. Jak mi się nie spodoba to wymyślę coś innego a jak będzie ok to przez ten miesiąc czy dwa sobie poskacze póki się czuję dobrze i ciąża jest młoda.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Dobra to tak dla pełnego wyjaśnienia mojego zamysłu. To tylko 4 minuty. 8x20 sekund pracy. Przed ciążą zrobiłabym sam swing albo swing + przysiad z wyskokiem. A teraz specjalnie ułożyłam przeplatanie ze spokojniejszym ćwiczeniem. Dziewczyny trenują fitnessy czy crossfity w ciąży. Nie mówię, że polecam ale jednak to 45-60 minut wysiłku a tu mowa o 4 max 15 gdyby to był interwał. A chcę przeprowadzić na sobie eksperyment czy dodanie niewielkiej ilości aktywności tego typu pomoże mi zachować chociaż trochę lepszą wytrzymałość.

Nie mam czasu na dodatkowe kardio. Spacery mam raczej w tempie spacerowym, bo często się z kimś umawiam i sobie gadamy.

Dzisiaj zrobiłam trening B i było super:

1. Frog pump 3x15
15 15 15
2. RDL 12/12/10/10
R. 15 35 35 40 40
3. Pompki TRX 3x12
12 12 13
4. Narciarz 3x12
40 40 45
5. Prostowanie ramion na wyciągu 3x12
25 25 25
Tabata Swing + Przysiad

1. Spoko ale jeszcze muszę wyczuć to ćwiczenie.
2. Super wchodziło, ale niestety walczyłam z chwytem. Masakra jak osłabł. Ostatnią serię robiłam na raty przez to.
3. OK
4. Pięknie weszło.
5. Piekło. Te dwa ćwiczenia poprawiałam na szkoleniu i czuję różnicę

I tabata na koniec idealnie była zadyszka ale nie duża i szybko doszłam do siebie.

Dieta:
1. Placuszki na bazie budyniu z dnia poprzedniego z bananem i jajkami + białko z wpc
2. Makaron z pulpetami z indyka w sosie pomidorowym
3. Piwo bezalkoholowe + chipsy do meczu.
4. Jajka z warzywami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607842
paula.cw
Dziewczyny trenują fitnessy czy crossfity w ciąży.


Niektóre też jeżdżą konno, opalają się w pełnym słońcu, palą papierosy czy piją alkohol I nie ma to żadnych negatywnych konsekwencji... Tylko czy warto naśladować i ryzykować?
Każdy ma własny rozum i postępuje tak jak uważa za słuszne To jest naprawdę bardzo indywidualna kwestia, zależna od wielu czynników, więc nie ma co patrzeć na innych.
I nie chodzi mi akurat Paula o Ciebie, ale ku przestrodze czytających Na wielu grupach obserwuje ostatnio dwie skrajności - albo totalny brak aktywności i traktowanie ciąży jak choroby, albo obsesyjnie wręcz dbanie o to żeby nie przytyć, utrzymać formę co wiąże się z bardzo dużą aktywnością fizyczną, często większą niż przed ciąża. I chwalenie się, która jest bardziej aktywna i robi cięższe treningi.
We wszystkim trzeba zachować umiar
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
O i to jest dobre podsumowanie :D
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Priorytet na masie

Następny temat

sprawdzenie diety

WHEY premium