Mam problem z odstającym brzuchem. Otóż ważę 62 kg przy wzroście 178 cm i mam 24 lata.
Ogólnie jestem chudy, szczupłe ręce, nogi, wystające żebra itp., nie mniej jednak moim
problemem jest brzuch, który dość znacznie odstaje. Jeśli go wciągnę, to jest dobrze.
Byłem u ortopedy i fizjoterapeuty, bo myślałem, że to może coś z kręgosłupem, ale obaj
zgodnie stwierdzili lekką skoliozę i to wszystko.
Co może być zatem przyczyną mojego problemu? Chcę przytyć, ale teraz się zastanawiam
czy starać się tyć, czy może jednak schudnąć, aby najpierw pozbyć się brzucha, tylko
że wtedy musiałbym zejść do 50 paru kilogramów i znów miałbym niedowagę.
Proszę o rady