Pierwszy kontakt z siłownią mam już za sobą, bo czasem chodziłam sobie ze znajomą poćwiczyć, ale to raczej dla zabicia czasu i chęci pobycia razem (zawsze lepsze to, niż wspólne wyjście do kawiarni;)). Zazwyczaj ćwiczyłyśmy na maszynach, trochę ćwiczeń z hantlami i duużo bieżni/rowerka/orbitreka itd. Teraz jako, że są wakacje, mam dużo wolnego chciałam się wziąć za to systematycznie. Chciałabym też jak najbardziej odejść od maszyn.
Co do mojej diety, to do wakacji była ok, jednak w czasie wyjazdu pozwoliłam sobie zdecydowanie na zbyt dużo (głównie słodycze, bo nie przepadam za fast foodami), co skutkuje kilkoma dodatkowymi cm w talii i boczkach. Niedawno wróciłam do domu i kończę z obżarstwem.
Wiek : 17
Waga : aktualnie 55-56, przybyło mi 2-3kg przez wspomniane wakacje
Wzrost : 165
Obwód w biuście(1) :84
Obwód pod biustem :75
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):65
Obwód na wysokości pępka :70
Obwód bioder (3):92
Obwód uda w najszerszym miejscu:54
Obwód łydki :35
W którym miejscu najszybciej tyjesz : boczki, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch, uda
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) bieganie, rower, ćwiczenia w domu codziennie staram się min. 15min (nie posiadam sprzętu), są to ćwiczenia w stylu róznych spięć brzucha, pompki, przysiady, wymachy nogami, wykroki etc. Czasem sobie wezmę dwie butelki mineralnej do tych czynności, jednak częściej bez.
+kilka razy w tyg. 8min abs i 8min buns z yt (stare filmiki z trojgiem ludzi w obcisłych portkach)
Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka, omlety
Co lubisz jeść na obiad : mięso z warzywami, najczęściej coś w postaci curry
Co jako przekąskę : nie jem jakichś małych przekąsek, wszystkie moje posiłki mają podobną wartość kaloryczną i ogólnie gdyby nie pory zjadanych posiłków, nie byłabym w stanie rozróżnić, które to śniadanie, a które obiad (piszę dosyć chaotycznie, ale mam nadzieję, że w miarę zrozumiale)
Co jako deser : jw.
Ograniczenia żywieniowe : nie jem chleba, ciężko mi wcisnąć w siebie ryż/makaron, chyba że jest to główny składnik jakiejś potrawy
Stan zdrowia: jestem po anoreksji, początkach bulimii, aktualnie cierpię na kompulsywne objadanie, z którym staram się walczyć-stąd też dodatkowe cm po wakacjach, ponieważ nie potrafiłam skończyć np. na jednym lodzie-jak już zaczynałam jeść "niepożądane" rzeczy, to nie mogłam przestać.
Oprócz tego mam wady postawy: plaskostopie i skoliozę lewostronną i prawostronną (nieznaczną)
czy regularnie miesiączkujesz: nie, związane jest to z zaburzeniami odżywiania, przed ed miałam regularną miesiączkę
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie, ale brałam w przeszłości (ma to jakieś znaczenie?)
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, bieganie, rower
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : -
Stosowane wcześniej diety : żadnej konkretnej, tak jak napisałam bazuję głównie na jajkach, płatkach owsianych, warzywach, mięsie, lubię bardzo sery i inne przetwory mleczne (oprócz jogurtów-w bardzo ograniczonych ilościach jako np. zabielacz do zupy).
Nie umiem rozstać się ze słodzikiem, staram się go ograniczać, ale na prawdę mi ciężko. I jak to po ed bywa, wszystkie moje myśli skupiają się na jedzeniu, muszę się zająć czymś konkretnym, zeby o tym nie myslec i nie odliczać czasu z zegarkiem do nastepnego posiłku.
I teraz do rzeczy: rozpisałam sobie jako tako plan:
-przysiady ze sztangą 3x10-12
-przysiady wykroczne 3x10-12
-wykroki w tył 3x10-12
-wyciskanie hantli na ławce skośnej 3x12-14
-rozpiętki na ławce skośnej 3x12-14
-uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem (sztanga łamana) 3x10
-uginanie ramion z hantlami stojąc podchwytem (z supinacją nadgarstka, naprzemienne 3x20 (wychodzi 3x10 na każdą rękę)
-to samo ćwiczenie jak wyżej, tylko że "młotem"
-podciąganie hantli w opadzie 3x12-14 na każdą rękę
-pompki w podporze tyłem 3x10-12
- ściągnie rączki wyciągu górnego nachwytem do klatki 3x10-12
- =,,= na kark
-unoszenie nóg w leżeniu na skośnej ławce 3x10-12
-skłony boczne z hantlami
mam zamiar ćwiczyć tak, że lecę po kolei ze wszystkim, czyli 3 serie przysiadów, potem 3 serie wykroków itd. Czy tak jest w miarę ok? I czy ten mój "plan" też jest znośny? Jestem otwarta na wszelką krytykę, po to tutaj piszę. Układałam to w oparciu o http://www.kulturystyka.pl/atlas/ i o kilka wątków stąd.
Głównie proszę o ocenę mojego planu ćwiczeniowego, post wyszedł strasznie długi, ale to ze względu na te rubryczki z informacjami-lubię się rozpisywać :P Z góry dziękuję za cierpliwość, i podziwiam osoby, które przeczytały całość